Przyzwyczaiłem się do Haytera i najprawdopodobniej ciężko będzie mi się słuchało bełkotu Sutherlanda. To dobry aktor, ale nie na tyle, żeby wiernie odwzorować charakterystyczne kwestie oryginalnego Snake'a. Nie zmienia to jednak faktu, że gra będzie fenomenalna i czekam na nią z większą niecierpliwością, niż na GTA V czy Watch Dogs.