Szczerze mówiąc, nie jestem przekonany, czy utrata ekskluzywności by się Quantic Dream opłacała - nie zapominajmy, że Microsoft celuje głównie w gusta gracza Amerykańskiego, a tam królują strzelanki. Nawet oryginalny "Alan Wake" słabo się sprzedał, przez co bardzo żałuję, że nie wyszedł również na PC. Xboxa kupiłem i tak, dla serii "Fable", ale zdaję sobie sprawę, że Alan by sobie lepiej poradził, gdyby mógł też podbić serca graczy pecetowych.