Call of Duty: Black Ops (PC)

Wygląda bosko! Już się zakochałem w tym trybie gdzie masz pistolet i jeden nabój ale będzie sieka! Czekamy!!

Przecież niedawno mówiłeś, że ta część będzie beznadziejna ;]

oskarsom zmienny jest

A gra a raczej tryb rozgrywki prezentuje się ładnie. Teraz wystarczy cierpliwie poczekać do premiery.

Tylko krowa nie zmienia poglądów... . Ja się Oskarowi nie dziwię - gra zapowiada się całkiem nieźle, mam nadzieję, że będzie dorównywać Modern Warfare.

A ja mu się bardzo dziwię od początków na MG... zresztą nie ważne jestem ciekaw co napisze jak już w CoD: BO zagra
Daerdin mistrz ciętej riposty
A trailer ciekawy możliwości i tryby genialne i to się na zyski na pewno przełoży Tylko mnie to jakoś nie ruszy bo nie lubię Multi

Teoretycznie nie grając w multi, tracisz to co w CoD jest najlepsze. Singel jest też świetny, bardzo dynamiczny i ciekawy, ale to jednak z multi płynie największa zabawa. Ale rozumiem, że ktoś po prostu może woleć singla, bo w multi nic ciekawego nie widzi.

No i ja właśnie taki dziwak jestem dla mnie w grach liczy się historia, którą poniekąd sam tworzę a granie odbieram jak czytanie książki dlatego Multi mnie wcale nie kręci. Poza tym za słabego mam neta na tę zabawę

No to jest nas dwóch Greg. Ja w multi nie gram z wielu powodów - brak umiejętności (w sensie, że jak nie kupię gry w pierwszym tygodniu sprzedaży, mogę się pocałować w d*pę - inni już nieźle wymiatają), brak szybkiego neta, trolle (to przypadłość CS'a), a poza tym - wolę jakąś fabułę niż bezsensowną młóckę na małych mapach. I m.in. dlatego nie podobał mi się za bardzo Bad Company 2, za to Modern Warfare 2 jest super.

Szkoda tylko, że teraz single trwa po 6-7 godzin, podczas gdy w multi bawić można się w nieskończoność.

A ja się nie dziwie Trayech specjalnie robi takie utrudnienie aby wydłużyć rozgrywkę w MP taką moim zdaniem obrała strategie ta firma

Daerdin: "Ale rozumiem, że ktoś po prostu może woleć singla, bo w multi nic ciekawego nie widzi"

I właśnie takie rozumowanie jest według mnie najgłupsze w ludziach bo wydawają pieniądze w błoto nie grając po Multiplayser tracą bardzo dużo sami chyba nawet nie zdawają sobie sprawy jak bardzo Multiplayer może nam wydłużyć samą zabawę w danym tytule. Właśnie po to kupuje się gry po Multiplayer.

UP: to zrozumiałe sam sobie dawałem spokój z grami na MP jak miałem internet 512.. teraz mam 3mb to co innego, pingów dużych się nie ma, ale zaś karta graf nie pozwala mi na granie na PC w nowe tytuły, od tego mam Xboxa 360 i przyznam że brakuje mi gry na PC. Szczególnie tak od czasu do czasu popykać na Multiplayerze

Ad1 ja tam w csa zaczalem jakies 3 lata po premierze i jakos mi szlo ;p

Ad2 na ffa - zgadzam sie ale na mixach z kumplami - calkiem inna zabawa ;]