Mass Effect: Andromeda - Mac Walters opowiada o mimice twarzy oraz potencjalnych kontynuacjach
Uniwersum Mass Effect: Andromeda jest bogate i rozbudowane. Twórcy nie zamierzają opuścić rodzeństwa Ryder.
Redakcja portalu GameSpot miała przyjemność porozmawiać z jednym z pracowników studia BioWare, kreatywnym dyrektorem gry Mass Effect: Andromeda. W trakcie konwersacji poruszono kilka ciekawych tematów, m.in. potencjalne kontynuacje oraz niekoniecznie idealną mimikę twarzy.
Jedno z pierwszych pytań dotyczyło animacji postaci. Jeden z fanów serii Mass Effect zauważył na Twitterze, że mimika twarzy podczas jednej ze scen pozostawia wiele do życzenia. Redakcja Gamespotu postanowiła o to zapytać. Mac Walters, wspomniany dyrektor kreatywny, odpowiedział, że scenki nie są jeszcze w swojej finalnej postaci.
"Przerywniki są bardzo skomplikowane i jest w nich wiele zależności. Poziomy, postaci, oświetlenie... wszystko musi być we właściwym miejscu, aby dało się doszlifowywać scenki", rozpoczął Walters. "Jako ekipa wykończeniowa, są w zasadzie na samym końcu. Wspomniany wycinek pochodził ze zwiastuna z rozgrywką, podjęliśmy więc decyzję o pokazaniu fragmentów z gry, a nie prerenderowanych scen. Bądźcie jednak spokojni, wszystko będzie wyglądać świetnie w dniu premiery. Więcej postaci, opowieści oraz przerywników pokażemy przed debiutem".
W dalszej części wywiadu pracownik BioWare został zapytany o wspomniane w zwiastunie gry rozliczne światy. Redaktor chciał wiedzieć czy są one tworzone przez projektantów czy może generowane proceduralnie, jak np. w No Man's Sky. Z wypowiedzi wynika, że mamy do czynienia z mieszanką obu rozwiązań.
"Mamy garść światów, które zostały ręcznie przygotowane, są bogate i pełne detali. Każda planeta ma własną opowieść, a także przeszłość, są opracowane tak, aby mieć unikatowe postaci, wątki, wyzwania oraz wybory. Każdy ma też własną narrację, główny wątek fabularny oraz kluczowe decyzje, które wpływają na dalsze losy planety w grze. Wszystkie zadania poboczne oraz przygody na tej planecie powiązane są w jakiś sposób z jej opowieścią, albo głównym wątkiem".
Pod koniec rozmowy poruszono jeszcze jedną kwestię, a konkretnie potencjalne kontynuacje. BioWare jakiś czas temu zapowiadało, że Mass Effect: Andromeda nie będzie nową trylogią, nie oznacza to jednak, że bohaterów z tejże odsłony serii już nie zobaczymy. Ryder, protagonista (lub protagonistka), może powrócić.
"Ryderowie to część Andromedy. Jestem przekonany, że w taki czy inny sposób zobaczymy ich w przyszłości".
Jeśli macie ochotę zerknąć na cały wywiad, kliknijcie w linka na samej górze niniejszej wiadomości. Jest zaś chodzi o Mass Effect: Andromeda, w ostatnim czasie mieliśmy dla Was sporo informacji na temat gry. Pisaliśmy o materiale z rozgrywką, trybie rozgrywek wieloosobowych oraz misjach pobocznych. Koniecznie zerknijcie na listę wiadomości dotyczących projektu.
Premiera Mass Effect: Andromeda zaplanowana została na marzec 2017 roku, na PC, PS4 i Xboksie One.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler