Premiery miesiąca - kwiecień 2017

Zwieńczenie trylogii opowiadającej o przygodach prawniczki Kate Walker jest zapowiadane od blisko 8 lat. Pierwsze informacje na temat „trójki” otrzymaliśmy w 2009 roku, czyli 5 lat po drugiej odsłonie cyklu. Dziś, w 2017, wydaje się, że w końcu doczekamy się finału perypetii zaradnej panny z Nowego Jorku, która, rzucona w wir poszukiwania spadkobiercy fabryki Voralbergów, finalnie trafia na mroźne terytoria tytułowej Syberii.

Syberia 3 zaoferuje graczowi zupełnie nowe terytoria – zarówno, jeśli idzie o rozgrywkę, jak i elementy techniczne. Po raz pierwszy bowiem w serii dostaniemy w pełni trójwymiarowe otoczenie. Deweloperzy porzucają tym samym ręcznie rysowane, dwuwymiarowe tła i animowane postacie.

Inner Chains to dzieło polskiego studia Telepath’s Tree, które składa się z nie byle kogo, bo ludzi z CD Projekt RED, Flying Wild Hog oraz People Can Fly, a więc reprezentacja co najmniej zacna!

Akcja Inner Chains umieszczona jest w bardzo dalekiej przyszłości, bo przenosimy się miliony lat w przód. Ziemia jest kompletnie zdewastowana, ludzkość cofnęła się do wczesnego średniowiecza, zaś technologia wraz z niezahamowanym rozwojem fauny przejęły kontrolę nad zniszczonymi terytoriami. Akcję obserwujemy z perspektywy pierwszoosobowej, a sama gra łączy elementy typowe dla „chodzonych” przygodówek (narracja przez otoczenie, rozwiązywanie zagadek) i FPS-a.

Po doskonale przyjętym horrorze Outlast, studio Red Barrel 3 lata później uderza kontynuacją – Outlast II. Pomysł oraz ogólne założenia „dwójki” nie różnią się zbytnio od tego, co mogliśmy ujrzeć w 2014 roku przy okazji debiutanckiego dzieła. Ponownie główną rolę odgrywa poczucie zaszczucia, kamerka z nocnym trybem i ciągłe poczucie zagrożenia.

Tym razem wcielamy się w dziennikarza śledczego, Blake’a Langermanna, który wraz z żoną o imieniu Lynn ląduje awaryjnie na pustyni Sonora, w regionie Supai, gdzie prowadzi go śledztwo w sprawie morderstwa młodej kobiety w ciąży, zwanej jedynie Jane Doe.