Ja od siebie dodam że gra jako tako zawiodła mnie dlatego że moi koledzy ucierpieli na tym że zmarnowali kilka godzin gry grając na moim hoście. Zdobyte itemki, lvl itd poszły w zapomniane tylko ja na tym dobrze wyszedłem. Gra mimo wszystko nie przyniosła zachwytu oczywiście pomijając naparzanie Naczelnego (
). Czekam na kolejne spotkanie np. jak to Big wspomniał podczas sesyjki w BF3