Crysis 3 (PC)

ObserwujMam (138)Gram (33)Ukończone (75)Kupię (42)

Crysis 3 - wrażenia z wersji Alpha trybu multiplayer (PC)


Dirian @ 10:13 09.11.2012
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!


Ciekawą zabawką może być łuk, jaki oglądaliśmy już wcześniej na rozmaitych materiałach związanych z Crysis 3, ale niestety nie udostępniono go do testowania. Być może w ogóle broń ta nie pojawi się w zmaganiach sieciowych, a może posłuży tylko jako bonusowy gadżet, który nie będzie miał większego wpływu na przebieg meczy. Na mapce gdzieniegdzie znajdziemy zamontowane karabiny, momentami bardzo przydatne. Pamiętam gdy kapsuła wylądowała kawałek od takiego stanowiska, a ja po prostu złapałem za stojącego gnata i prułem ołowiem w próbujących zająć ją przeciwników, skutecznie im to uniemożliwiając. Ponadto można znaleźć istną broń zagłady - X Pak Mortar - totalnie niewyważoną pukawkę, niszczącą wszystko za jednym strzałem. Nie bardzo rozumiem idei tego narzędzia, ale gdy widzimy, że ktoś z nim biegnie w naszą stronę, to lepiej czym prędzej wziąć nogi za pas.

Ważnym i charakterystycznym elementem serii jest nanokombinezon. Jego funkcjonalność wydaje się pozostawać niezmieniona. Mamy kilka trybów, czyli zbroję (redukowanie obrażeń od pocisków/eksplozji, większa odporność na upadki z dużych wysokości), siłę (wysokie skoki), szybkość czy niewidzialność (do pewnego stopnia). Pomiędzy poszczególnymi możliwościami przełączamy się cały czas w trakcie zabawy, co jest niezwykle istotnym elementem w rozgrywce. Czuć jednak pewien niedosyt, że niemieckie studio nie zdecydowało się na rozszerzenie wachlarza opcji związanych z tą inteligentną zbroją, ale do premiery jeszcze masa czasu, więc sporo może się zmienić.



A jak się gra? Szybko. Mecze są niezwykle dynamiczne, ginie się często, a wróg może czaić się dosłownie wszędzie, choć wiadomo, że większość graczy skupia się w okolicach kapsuł. To jednak specyficzne zachowanie związane z założeniami trybu Crash Site, a pamiętając pozostałe warianty zabawy z "dwójki", jestem niemal pewien, że szybkie wymiany ognia, połączone z częstymi sprintami i wyskokami będą tutaj chlebem powszednim. Śmierć potrafi przyjść dosłownie zewsząd, a oczy dookoła głowy i sprawne zarządzanie nanokombinezonem to podstawa, niezbędna do przetrwania i osiągania dobrych wyników. Jeżeli ktoś lubi taki rodzaj rozgrywki, to poczuje się jak w domu.

Oprawa wizualna to mocna strona Crysis 3. Gdy w łapskach ma się tak potężne narzędzie jak Cry Engine 3, to wysokie noty pod kategorią grafika są niemal pewne. Rośliny, woda, ruiny, to wszystko wygląda świetnie i zaprojektowane zostało z dbałością co do najmniejszych detali. Niemniej, Crytek nie razi oczu graczy efektowną kolorowością, ale stawia na bardziej szarawą, lekko melancholijną oprawę. Wyłażące spomiędzy ruin gałęzie czy podgniłe drewno starają się wywołać u gracza poczucie nędzy i bezradności, ale zarazem potrafią przykuć na ułamki sekund nasz wzrok. Istnym światełkiem na choince są za to wszelakie wybuchy, lasery czy wystrzały z broni, które swoją żywą kolorystyką rozświetlają ponury krajobraz. Lokacja Muzeum nie jest co prawda piękna i podejrzewam, że projektanci dobrze o tym wiedzieli, zostawiając prezentację bardziej efektownych miejsc na przyszłość.



Jako że miałem do czynienia z wersją Alpha, pojawiało się sporo błędów. Przede wszystkim nawala optymalizacja, a klatki potrafiły drastycznie spadać nawet na bardzo mocnym sprzęcie. Co chwile miałem też problem ze znikającymi teksturami broni i biegałem po planszy z samą lunetą czy tłumikiem. Sporadycznie wydawało mi się też, że gra nie zliczała wszystkich moich trafień. Są to jednak błędy wieku dziecięcego, które na pewno zostaną do czasu premiery doszlifowane, a przynajmniej taką mam nadzieję.

Czego więc spodziewać się po trybie sieciowym Crysis 3? Odpowiedź jest prosta – wtórności. Tak naprawdę dostaliśmy niemal kalkę tego, w co gramy od zeszłorocznej odsłony. Być może pojawią się nowe tryby, całkiem możliwe też, że Crytek wprowadzi jakieś większe zmiany, do momentu wypuszczenia tytułu na sklepowe półki. Niemniej, na chwilę obecną multiplayer, choć wydaje się grywalny i całkiem sensowny, niczym szczególnym nie powala, a wszyscy, którzy zagrywali się w trybie sieciowym Crysis 2, poczują się jakby po prostu zmienili mapę.

Podsumowanie:
Crysis 3 zapowiada się na powtórkę z rozrywki i nie jest to zbyt dobra wiadomość. Chciałoby się czegoś świeżego, tymczasem Crytek wydaje się po prostu rozwijać to, co zaoferował już wcześniej. Czy to dobrze, czy też źle - przekonamy się w przyszłym roku.
Zapowiada się bardzo dobrze

Screeny z Crysis 3 (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosgeass   @   11:26, 09.11.2012
No to jak na razie trochę słabo. Ale fakt, zobaczymy co będą mówili, pokazywali. Gra wyjdzie już nie długo, bo to raptem kilka miesięcy, więc na pewno coraz więcej informacji na jej temat będzie się wysypywało. Mnie akurat multi w tej grze raczej nie interesuje, ale patrząc z perspektywy ludzi którzy kupują gry tylko i wyłącznie aby popykać po sieci, to póki co wiadomości nie są optymistyczne.
0 kudosguy_fawkes   @   11:39, 09.11.2012
Mnie również udało się dorwać klucz i trochę pograć. Co do łuku - pojawi się w multi i obecnie jest reklamowany jako dodatek do preorderów Edycji Łowcy.
Co do samej gry - alpha zraziła mnie do siebie i to nawet nie bardzo kiepską optymalizacją (na dodatek obsługuje wyłącznie DX11), lecz przeciętnością udostępnionej mapki i trybu gry. Nie ma tu nic nadzwyczajnego i gdyby nie porozrzucane po mapie pukawki, można by to traktować jako DLC do dwójki.
Poza tym nie jestem wielkim orędownikiem multiplayera i zdecydowanie bardziej interesuje mnie historia w singlu, który mam nadzieję będzie przynajmniej zbliżony długością do tego z drugiej części.
0 kudosFox46   @   13:52, 09.11.2012
Stąd wielu twierdzi iż to taki Crysis 2.5, tez pograłem trochę w te wersji no cóż to Alpha nie ma co się spodziewać jakiś cudów. No ale nie narzekajmy na Alphe nie można narzekać. Porobimy to jak będzie finalna wersja kodu gry. Bo ta jest nie najlepsza

A multiplayer obawiam się że jak w przypadku dwójki jakiegoś super przebicia na rynku nie będzie miał.
0 kudosMicMus123456789   @   16:59, 09.11.2012
Ja tam nie spodziewałem się jakieś wielkiej różnicy względem dwójki. Po za tym może te "nowości", których nie ma teraz pojawią się w pełnej wersji, albo w darmowym rozszerzeniu po premierze.