Diablo III (PC)

ObserwujMam (237)Gram (115)Ukończone (83)Kupię (254)

Diablo III - beta test (PC)


bigboy177 @ 01:12 05.10.2011
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!


Kolejne kontrowersyjne i według mnie nie do końca trafione rozwiązania to brak eliksirów wpływających na naszą energię życiową i manę. Zbieramy bowiem tylko specjalne, wypadające z wrogów kulki i to one uzupełniają braki w poziomach obu składników. Grając na normalnym poziomie trudności dostajemy ich tyle, że śmierć jest chyba nierealna. Przebrnąłem przez dostępny fragment zabawy jak strzała i nawet nie byłem bliski wyzionięcia ducha. Diablo III na „normalu” to casualowy slasher, w którym nie ma żadnego wyzwania. Mam jednak nadzieję, że na wyższych poziomach trudności takowego doświadczę, nie lubię bowiem gdy przejście jakiejś gry nie przysparza mi żadnych problemów. Nie ma wtedy też satysfakcji z jej ukończenia.

Na koniec bubli pozostawiłem sobie jeszcze jedną opcję. Otóż w Diablo III na wszystko jest jakiś artefakt. Macie ochotę bawić się w crafting? Wystarczy, że znaleziony złom rozłożycie na czynniki pierwsze z wykorzystaniem pewnego magicznego przedmiotu. Przepełniony plecak? Nie musicie już podróżować do miasta, szukać kupca i opychać mu zebranych gratów. Teraz do tego też jest stosowny artefakt. Wystarczą dwa kliknięcia żeby coś spieniężyć i nie ważne jest też gdzie jesteście, czy w mieście, czy w ciemnych lochach. Takie uproszczenia pozwalają niby skupić się na tym, co najważniejsze – siekaniu – ale ucierpiał na tym dość istotnie klimat. Osobiście oczekiwałem poprawionego Diablo II, a trójce bliżej do Torchlight, aniżeli do wyśmienitego poprzednika. W moim mniemaniu jest po prostu za dużo ułatwień i cięć w elementach, które bardzo dobrze funkcjonowały. Rozumiem, że trzeba iść z postępem, ale nie kosztem grywalności. Diablo nigdy nie było takim całkowitym slasherem, konieczna była odrobina strategii, myślenia i planowania. Niektóre fragmenty potrafiły też doprowadzić do białej gorączki ze względu na swój poziom trudności. Pamiętam jak konieczne było podnoszenie statów żeby stanąć do walki z konkretniejszymi bossami. Nie dało się tak po prostu przelecieć przez kampanię, a w trójce raczej nie będzie z tym problemów. Przynajmniej tak to wygląda w tym momencie.



Niewątpliwymi plusami gry są natomiast questy, które już teraz oferują spore zróżnicowanie i odpowiednio poprowadzoną narrację. Wydaje mi się, że fabuła da radę bez problemów przytrzymać gracza do końca, a na kolejne fragmenty scenek przerywnikowych będziemy czekać z niecierpliwością. Ogromną zaletą jest też oręż, na który wzorem poprzedników składa się wiele zwykłych gratów, ale również magiczne, unikatowe, rzadkie oraz komplety. W becie niestety nie udało się tego zbytnio ogarnąć, bo jak wiadomo, te najlepsze pancerze i narzędzia zagłady odkrywamy w końcowych etapach, ale myślę, że Blizzard sobie bez problemu z tym poradził i będzie w czym przebierać. To samo tyczy się umiejętności, których również trochę mamy. Są one zróżnicowane, odpowiednio dopasowane do postaci, którą wybierzemy i wyglądają bardzo efektownie.

Jeśli chodzi o sprawy czysto techniczne, to jak wspomniałem na początku, grafika zdaje się być mało mroczna. Nie ma jednak co przesądzać o finalnym kształcie produkcji, wszak beta oferuje jedynie mały wycinek. Jest szansa, że im dalej, tym będzie lepiej. Na pewno na plus zaliczyć można fizykę. Wiele elementów z otoczenia przyjemnie rozpada się na kawałki, budynki zamieniają się w rumowiska na naszych oczach, a niektóre fragmenty wystroju, takie jak lampy, można spożytkować jako broń. W kwestii oprawy audio-wizualnej nie mam raczej większych zastrzeżeń. Artyzm nie jest taki, jakiego się spodziewałem, ale to można przeboleć. Ważniejsze, że mamy do czynienia z produkcją dopracowaną i stabilną, nawet biorąc pod uwagę fakt, iż jest to beta, a nie produkt sklepowy.

Podsumowując, beta zrodziła bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony chcę poznać kolejny rozdział sagi Diablo, z drugiej obawiam się, że nie będzie to równie duża przyjemność, jak w przypadku poprzednika. Martwi mnie, że dużo elementów odpowiadających za zróżnicowanie zabawy zostało zmienionych lub usuniętych, a w rezultacie zabawa znudzi się szybciej, aniżeli miało to miejsce w dwójce. W nią do tej pory ludzie grają i za każdym razem doświadczają czegoś innego, Diablo III raczej nie będzie w tym względzie aż tak fenomenalne. Ale kto wie, może mnie Blizzard zaskoczy?

Aha, zapomniałbym przygotujcie się na ciągłe połączenie z Internetem – bez niego, ani rusz!

Podsumowanie:
W Diablo III pograłem kilka godzin i z jednej strony jestem zadowolony, ale z drugiej nie do końca sprzedany. Cóż, pozostaje czekać na większy fragment rozgrywki.
Zapowiada się bardzo dobrze

Screeny z Diablo III (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosLehita   @   13:52, 05.10.2011
Myślę że to już jest przesądzone z winy postępu cywilizacyjnego jak i ukłon w stronę nowych graczy . Mam nadzieję że nie zostanę "czarnym prorokiem" Ale czasy z przed 11 laty już nie powrócą i możemy być już skazani na takie uproszenia we wszystkich grach typu RPG
0 kudosSzajch   @   13:54, 05.10.2011
Ale elementy jakieś są zachowane. ;p
0 kudosLehita   @   14:02, 05.10.2011
Cytat: Diablo to akurat H'n'S
Przecież doskonale wiesz że te gry są częściowo pokrewne i takie przekomarzanie się nie ma sensu . I tu i tu budujemy w jakiś sposób postać , udoskonalamy chuchamy i dmuchamy , aby oponenci nam fruwali z drogi po której idziemy i nic nam nie mogło zagrozić dzięki orężom zaklętym magią itp. Wszędzie są uproszczenia i nie ma od tego ratunku . No , może jakiś wyjątek-perełka się trafi . Może Smutny
0 kudosRavnarr   @   15:00, 05.10.2011
Mocno się zaniepokoiłem. Wycięte zostały w zasadzie jedne z najważniejszych elementów gry! Może to tylko wina bety, w pełnej wersji już się one pojawią? Martwi mnie też konieczność stałego połączenia z netem - a jeśli nagle nas rozłączy, to co? Tracimy zapis gry?
0 kudosDirian   @   17:29, 05.10.2011
Tekst znacząco zdemotywował mnie do kupna kontynuacji jednej z moich ulubionych serii. Kurczę, przecież w Diablo II grając po sieci dobieranie stat i skillów było podstawowym elementem, jeżeli chciało się wymiatać, w singlu zresztą też miało to istotny wpływ na przebieg gry. I co, koniec z eksperymentowaniem, buildami, itp? Żenada. To samo tyczy się miksturek, chociaż w "dwójce" piło się je hektolitrami, a grając czarodziejką żałowałem, że nie dało się kupić ich w beczkach, to przecież to jeden z urozmaicających grę elementów. Cóż, gra pewnie i tak będzie bardzo dobra, ale ja oczekuję tytułu świetnego, a nie tylko udanego hack'n'slasha. No i kwestia ceny - coś koło 170-200 zł to jednak dużo.
0 kudosmilan13   @   22:27, 06.10.2011
Może dla was jest wiele rozczarowań ,ale dla mnie wiele pomysłow jest jak najbardziej dobrych.
Weźmy takie drzewko umiejętnosci ktore było poronionym pomysłem (nie do końca).Zrobiłem sobie barba na 95 lvl a potem zapragnołem mieć barba na złoto i co znowu musialem mozolnie bić level rozdawać staty i tak Z kadą postacią .Teraz nareszcie bedzie jedna postac wymaksowana i tylko itemki sie bedzie zmieniało .Druga świetna sprawa którą wprowadzili to ,ze od broni i ekwipunku bedzie teraz duzo zalezalo i od run .Cenne będą runy 7 poziomu i legendarne itemki .Mówicie że koniec z bulidami i eksperymentowaniem ...widzeliście ile jest kombinacji i mozliwosci takiej postaci ,chyba ,że w inną gre graliście.Co do grafiki owszem ma kolory ale bardzo stonowane i za to gra jest bardzo mrocza i swietnie sie to spisuje.Co do poziomu trudnosci ..ludzie przecierz pieklo i inferno to bedzie wyzwanie a zwlaszcza inferno dlatego nie dzielcie skory na niedźwiedziu.A i do tych co sie zastanawiają na kupnem gry to jest jedna z tych gier ktore kupuje sie w ciemno bez zadnego zastanowienia .
0 kudosDirian   @   22:36, 06.10.2011
Przecież niedawno wprowadzili w Diablo II patch, który dodał możliwość resetowania statystyk i skillów postaci. Poza tym to, że nagle zmieniłeś przeznaczenie swojej postaci nie oznacza, że drzewko umiejętności to poroniony pomysł. Ja grając w Battle.necie miałem jedną postać przeznaczoną do szukania itemów, drugą do dueli, a trzecią do ogólnego grania. Po co miałbym tworzyć jedną postać, nabić 90 lvl i nagle ją rozwalać?
0 kudosmilan13   @   22:57, 06.10.2011
Rozumię kazdy ma swój punkt widzenia ,ale teraz będziesz miał 5 postaci na maxa rozwinętych i nie bedziesz musial jej rozwalac tylko zamienisz itemki inne zeczy a tak okazalo by sie ze czarka niedaje rady na duelu z tymi skilami czy statami i trza robic ja od nowa ..po co masz gotowa postac wystarczy pozmieniac troche itemkow i skili i gotowe a nie mozolnie znowu bic level.Tą postacia tez bedzie szukał itemkow i chodzil na duele i grał .Zobaczysz to sie sprawdzi
0 kudosKoman77   @   18:30, 07.10.2011
już ne mogę się doczekać
0 kudoszilhaax   @   20:15, 07.10.2011
na stronie battle.net jest kalkulator umiejetnosci ^^ mieszane uczucia mam.
Jestem fanem Diablo juz od D1 i D2 + wszelakie dodatki, ^^ qrde nawet diablo 1 na psx ukonczylem. Do D3 podejde jak do wszelkich kontynuacji ^^ i wytlumacze sobie to tak, ewolucja ewolucja.
0 kudosdudek90r   @   15:09, 11.10.2011
Ja mam mieszane uczucia względem bety Diablo III ale cóż ... pożyjemy zobaczymy
0 kudosLehita   @   16:54, 11.10.2011
Na pewno powieje nowością i od tego już się nie ucieknie Uśmiech
0 kudosdudek90r   @   21:08, 13.10.2011
to pewne no ale już napisałem zobaczymy z czasem Uśmiech
0 kudosDrakePL   @   17:14, 27.10.2011
No ciekawie się prezentuje. Mam nadzieję że gra mnie nie zawiedzie Uśmiech .
Dodaj Odpowiedź