Suicide Squad: Kill the Justice League było przez chwilę dostępne we wczesnym dostępie... ale już nie jest

Serwery Suicide Squad: Kill the Justice League będą niedostępne przez kilka godzin, by deweloperzy wyeliminowali znaleziony błąd.

@ 29.01.2024, 15:21
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps5, xbox x/s

Suicide Squad: Kill the Justice League było przez chwilę dostępne we wczesnym dostępie... ale już nie jest

Suicide Squad: Kill the Justice League przez chwilę pojawiło się w ramach wczesnego dostępu w Nowej Zelandii. Tamtejsi gracze - Ci którzy kupili oczywiście droższe wydanie Deluxe - mogli przez moment zagrać, by po chwili dowiedzieć się, że serwery nie działają, bo deweloperzy znaleźli jakiś błąd.

Z informacji opublikowanej na Twitterze dowiadujemy się, że występujący w Suicide Squad: Kill the Justice League błąd pokazywał 100-procentowe ukończenie gry zaraz po pierwszym zalogowaniu się do niej,. Rocksteady szuka teraz przyczyny tego błędu, a w rezultacie serwery Suicide Squad: Kill the Justice League będą niedostępne przez kilka godzin. Projekt w tym czasie będzie oczywiście niegrywalny.

Wielu graczy jest oczywiście niezadowolonych z obrotu spraw, bo mieli otrzymać wczesny dostęp, zapłacili więcej, a z rozgrywki nici. Nie brakuje też głosów proszących o tryb offline, czyli niewymagający połączenia sieciowego. Jest on podobno w opracowaniu, choć na razie nie wiemy kiedy pojawi się on w formie aktualizacji.

Suicide Squad: Kill the Justice League dostępne będzie od 2 lutego na PC, PS5 oraz XS, a jeśli postanowiliście kupić wydanie Deluxe, to - teoretycznie - będziecie mogli rozpocząć zabawę od jutra. Czy tak się stanie? Tego na razie niestety nie wiemy. Jeżeli dopiero planujecie zakup, zerknijcie na wymagania sprzętowe.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosBarbarella.   @   18:07, 29.01.2024
Jak ktoś lubi wyrzucać pieniądze w błoto to nie można mu tego zabronić. Sęk w tym że w ten sposób przekonują wydawców że można wypuścić niedokończoną grę i zarobić na tym więcej pieniędzy. Więc takie praktyki się nie skończą. Ja kupię grę później, zapłacę 10 razy mniej i będę miała gotowy produkt i wcale nie jestem Einsteinem że na to wpadłam.