Elden Ring ukończone w niespełna 13 minut!

Speedrunner ukończył Elden Ring w zawrotnych 13 minutach! Biorąc pod uwagę poziom trudności gry, jest to niemałe osiągnięcie, prawda? I tak i nie.

@ 12.04.2022, 20:29
Patryk "juve" Jankowski
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.
pc, ps4, xbox one, ps5, xbox x/s

Elden Ring ukończone w niespełna 13 minut!

Jeżeli macie problemy z Elden Ring, to niech dzisiejszy materiał zainspiruje Was do cięższej pracy oraz niepoddawania się. Padł rekord świata - w niespełna 13 minut ukończono tytuł From Software.

Obecny rekord to zasługa gracza o ksywce Distortion2 i wynosi 12 minut i 13 sekund. Zaledwie dwa tygodnie temu speedrunner miał czas nieco ponad 22 minuty, co oznacza, że udało mu się urwać kolejne 10 minut w bardzo krótkim odstępie. Wynik ten jest również niesamowicie interesujący dla widzów, ponieważ obejmuje technikę znaną jako zip glitch.

Polega to na tym, że jeśli poruszacie się w precyzyjny sposób podczas blokowania, animacja bezczynności jest zepsuta, przerzucając Was błyskawicznie przez całą mapę. Mało tego jeśli dokładnie obserwujecie bieg, możecie zauważyć, że postać spada z góry, ale nie otrzymuje obrażeń po upadku, prawdopodobnie dlatego, że gra uważa, iż model naszej postaci nie przesunął się w górę. Pozwala to speedrunnerom poruszać się po mapie, omijając duże jej fragmenty.

Poniżej możecie zobaczyć omawiany rekord świata. Ciekawe, czy komuś jeszcze uda się w tym przypadku urwać jakieś dodatkowe minuty bądź sekundy. Elden Ring jest niezwykle popularne i okazuje się, że sprzedaje się znakomicie. Naszą recenzję możecie przeczytać pod tym adresem.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMicMus123456789   @   15:36, 13.04.2022
Osobiście nie jestem fanem tego typu speedrunów. Glitche w speedrunach zawsze kojarzą mi się z oszukiwaniem, wiem, że ten sposób przechodzenia danej gry to osobna kategoria speedrunu, ale nie umiem się do tego przekonać.

Ale przyznaje, że tu robi to wrażenie, bo to jednak gra z otwartym światem, w serii Dark Souls dużo łatwiej określić kierunek, w którym chcemy polecieć lub gdzie się chce spaść przez ścianę czy podłogę.