Tomb Raider: twórczyni reboota serii uważa, że nowa Lara powinna mniej nawiązywać do swojej dotychczasowej historii
Lara Croft musi się odciąć od korzeni, historii ojca i przedstawić swoją, ciekawą opowieść. Dlatego prawdopodobnie zobaczymy całkiem nową pannę Croft.

Była scenarzystka rebootu marki Tomb Raider, Rhianna Pratchett, stwierdziła, że chciałaby, aby Lara Croft miała mniej problemów związanych z historią ojca w następnej grze.
Pratchett rozmawiała niedawno z Eurogamerem podczas BAFTA Games Awards, kiedy to podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat pracy nad zrestartowaną wersją postaci, a także tego, co ma nadzieję zobaczyć w przyszłości. "Świetnie się bawiliśmy rozwijając jej postać, więc chciałbym widzieć prawdopodobnie mniej jej problemów z ojcem" – powiedziała Pratchett.
"Lubię patrzeć, jak samotnie podróżuje i naprawdę czerpie radość z tego, co robi. Ponieważ kiedy pisaliśmy poprzednią trylogię, była naprawdę na dobrej drodze do napisania własnej historii. Do stania się prawdziwym łupieżcą grobowców".
Generalnie chodzi o to, aby Lara Croft wróciła do charakterystyki z lat 90, kiedy była twardą kobietą, heroiną, która sypała one linerami; była odważna, bezkompromisowa i momentami przerysowana. Takiej Lary Croft ponownie potrzebujemy.
Obecnie niewiele wiadomo o nowej grze, poza silnikiem Unreal Engine 5, na którym jest tworzona. Z pewnością jeszcze dużo wody upłynie, zanim otrzymamy jakieś konkretniejsze informacje na temat panny Croft i jej nowych przygód.
Jaką wersję osobowości Lary chcielibyście zobaczyć w nowej odsłonie kultowej serii? Dajcie znać w komentarzach.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler