Król szybkości i destrukcji powraca!

Król szybkości i destrukcji powraca! Dopiero co Electronic Arts wprowadził do sprzedaży Burnout­­­­­ Dominator w wersji na PlayStation 2, a już na początku kwietnia startuje wersja na PSP (PlayStation Portable).

@ 20.03.2007, 14:01
Tomasz "kowalcook" Kowalski
ps2, psp


Król szybkości i destrukcji powraca! Dopiero co Electronic Arts wprowadził do sprzedaży Burnout­­­­­ Dominator w wersji na PlayStation 2, a już na początku kwietnia startuje wersja na PSP (PlayStation Portable). Ogólnoeuropejski system klasyfikacji gier (PEGI) przyznał grze ranking 3+ (powyżej 3 lat).

Dla przypomnienia gra Burnout Dominator jest całkowicie nową grą popularnej serii Burnout, która od lat jest wyzwaniem śmiałków do udziału w wyścigach na złamanie karku. Premierowa odsłona gry prezentuje zupełnie nowy tryb "Maniac" dla wielbicieli drogowego piractwa w wirtualnej rzeczywistości, polegający na brawurowym eliminowaniu innych uczestników wyścigu.

"Burnout Dominator umożliwia mrożące krew w żyłach wyczyny zakazane w realu - wyprzedzanie z prawej strony, spychanie innych samochodów na pobocze nawet przy 200 milach na godzinę na liczniku" - mówi twórca gry, Nick Channon. - "To jest powrót do genezy głównej idei powstania tej gry - najszybszej, najbardziej agresywnej serii wyścigowej jaka kiedykolwiek powstała. To co niemożliwe i niedozwolone w realu, staje się źródłem naszych najbardziej ekscytujących i niemożliwych do doświadczenia w prawdziwym życiu doznań za kółkiem".

Burnout Dominator na PSP udostępnia także tryb multiplayer (dla maksimum 6 graczy) oraz funkcję "ScoreSync", pozwalającą graczom porównywać swoje najlepsze wyniki wyścigów z punktami, które otrzymali pozostali uczestnicy.

Sprawdź także:
Burnout Dominator

Burnout Dominator

Premiera: 06 marca 2007
PS2, PSP

Burnout Dominator to kolejna część morderczych wyścigów, w których głównym celem gracza jest dotarcie do mety w jednym kawałku. Program został opracowany przez studio Cri...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?