Serwery Dying Light: Bad Blood świecą pustkami

Battle royale z zombiakami nie wzbudziło większego zainteresowania.

@ 28.09.2018, 14:16
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!
pc

Serwery Dying Light: Bad Blood świecą pustkami

Najnowsza pozycja od studia Techland, nastawione na rozgrywki w stylu battle royale Dying Light: Bad Blood umiera jeszcze przed swoją premierą. Gra jest dostępna w usłudze Early Access i ma spory problem - prawie nikt nie chce w nią grać.

Tytuł zadebiutował we wczesnym dostępie w cenie niecałych 60 zł niedawno, bo 13 września. Testy trwały jednak już wcześniej, choć tylko dla wybranego grona osób. 

Niestety zdaje się, że gra nie wzbudziła większego zainteresowania. Aktualnie, w chwili pisania newsa, w Bad Blood gra jedynie 86 graczy (dane ze SteamDB). W szczytowym momencie, tuż po premierze w Early Access, liczba ta wynosiła 455 osób jednocześnie zalogowanych do gry. 

Mimo całkiem sporej popularności marki, wszak pierwsze Dying Light było świetne, a zaplanowana na przyszły rok kontynuacja zapowiada się jeszcze wyborniej, sieciowa rozgrywka od Techlandu najwyraźniej niespecjalnie zainteresowała graczy. Zdaje się, że błędem było żądanie przez twórców 60 zł za dostęp do Early Access, podczas gdy pełna wersja tytułu ma być... darmowa.

Samo Bad Blood ma zadebiutować w finalnej wersji na początku 2019 roku. Wówczas gra będzie dostępna za friko, więc zapewne więcej osób zdecyduje się na jej przetestowanie. Czy jednak tytuł zdoła utrzymać przy sobie graczy, skoro już teraz osoby, które zapłaciły za dostęp do wersji testowej, nie chcą w niego grać? 


Sprawdź także:
Dying Light: Bad Blood

Dying Light: Bad Blood

Premiera: 13 września 2018
PC, PS4, XBOX ONE

Bad Blood to darmowy dodatek do gry Dying Light od studia Techland.Tytuł dostępny jest w ramach Wczesnego dostępu na Steamie!Tytuł jest reprezentantem gatunku battle roya...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMicMus123456789   @   15:38, 28.09.2018
Ja osobiście uważam, że ten tryb jest też zrobiony na siłę. Pierwsza część ma już kilka lat na karku po za tym "oryginalny" multik był/jest przyjemniejszy. I faktycznie po co płacić teraz skoro dodatek ma być na premierę za free, choć i wtedy nie wierzę, że przyciągnie jakieś ogromne grono graczy.
0 kudosmatrix1   @   16:18, 28.09.2018
Ta firma upadnie na własne życzenie. Dying Light 2 tylko to się liczy. Na h.j to wypuścili?
0 kudosdabi132   @   16:27, 28.09.2018
Cytat: matrix1
Ta firma upadnie na własne życzenie. Dying Light 2 tylko to się liczy. Na h.j to wypuścili?

No jak to po co? Po to żeby zrobić tryb inspirowany Battle Royale i trochę zarobić na tym. Wszyscy producenci chcą teraz mieć swoje Battle Royale.
0 kudosmatrix1   @   12:32, 29.09.2018
Dabi grałes na atari 65XE lub commodore 64. Tak więc zamilcz
0 kudoskobbold   @   13:03, 29.09.2018
@matrix1 Jeśli nie potrafisz się zwracać do ludzi w sposób kulturalny to może nie pisz wcale, nikt na tym nie straci.

Ciekawa praktyka, wczesny dostęp płatny a finalnie darmo i nikt nie jest zainteresowany? Nie wiem czego oczekiwali.
0 kudosguy_fawkes   @   13:49, 29.09.2018
Nie wiem, co ma piernik C64 do wiatraka Dying Light, ale ok...
Faktycznie, bardzo kiepsko przemyślana publikacja, więc efektom nie ma się co dziwić. DL ma swoje grono fanów, a gry battle royale swoje. Fortnite zawdzięcza popularność PUBG, darmowości i niskim wymaganiom, a sam PUBG zbierał rzeszę fanów na zasadzie efektu kuli śnieżnej za sprawą streamerów i youtuberów. W przypadku Bad Blood chyba właśnie takiej promocji gry zabrakło.
0 kudosdabi132   @   14:07, 29.09.2018
Wydaje mi sie, że na popularność tego dodatku wpływ miało też zapowiedzenie DL 2. Wszyscy teraz szykują się na nową odsłonę i kolejne dodatki nie będą już przyciągać zbyt wielu chętnych.
Dodaj Odpowiedź