Twórcy Call of Duty: Infinite Warfare chcą, aby gra zapoczątkowała nową serię
W niedługim czasie powinniśmy poznać szczegóły, ale jest szansa, że Call of Duty: Infinite Warfare będzie początkiem trylogii.
Wygląda na to, że studio Infinity Ward, pracujące obecnie nad Call of Duty: Infinite Warfare, chce, aby jego najnowsze przedsięwzięcie nie było jednorazową "imprezą", ale czymś większym - zupełnie nową serią, działającą w ramach sagi Call of Duty.
Temat poruszył dyrektor narracji, Taylor Kurosaki, podczas rozmowy z redakcją portalu Polygon. Powiedział on, że chciał pójść w zupełnie innym kierunku niż w przypadku Call of Duty: Ghosts, przy którym nie pracował. Wiedzieć musicie bowiem, że Kurosaki dołączył do Infinity Ward po zrezygnowaniu z pracy w Naught Dog, w 2014 roku.
"Chcemy opracować swoją podserię, nową gałąź drzewa Call of Duty. Opracowujemy coś, co jest w stanie pomieścić kilka gier. Próbujemy przygotować bardzo bogaty świat i nie jesteśmy nawet w okolicy naszych maksymalnych możliwości", powiedział deweloper.
Ponadto Kurosaki pochwalił się, że skok technologiczny oraz jakościowy w przypadku Call of Duty: Infinite Warfare będzie na poziomie tego, jaki miał miejsce pomiędzy Call of Duty 3, a Call of Duty 4: Modern Warfare.
"Jestem przekonany, że Infinity Ward czuło taki sam ciężar kiedy przechodzili z drugiej wojny światowej do walk współczesnych. To cały świat z nowymi broniami, pojazdami, SI oraz technologiami. Robimy obecnie dokładnie to samo. To tak samo duża zmiana".
To, czy rzeczywiście dostaniemy zapowiadany skok, okaże się już niedługo Premiera Call of Duty: Infinite Warfare zaplanowana została na 4 listopada bieżącego roku. Tytuł zadebiutuje wówczas na PC, PS4 oraz Xboksie One.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler