Twórcy Assassin's Creed wybierają mechanikę rozgrywki na podstawie realiów historycznych
Kilka ostatnich odsłon Assassin's Creed, a w szczególności Black Flag, pokazało, że twórcy nie zamierzają się trzymać ścieżek wydeptanych przez pierwowzór.
bigboy177 @ 14.03.2014, 13:37
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
Marcin "bigboy177" Trela
pc, ps3, xbox 360, ps4, xbox one
Kilka ostatnich odsłon Assassin's Creed, a w szczególności Black Flag, pokazało, że twórcy nie zamierzają się trzymać ścieżek wydeptanych przez pierwowzór. Deweloperzy skłonni są eksperymentować, wprowadzać nową mechanikę rozgrywki i zmieniać założenia. Wszystko po to, aby możliwie jak najlepiej dopasować się do realiów historycznych, w których rozgrywa się dana odsłona. To właśnie historia dyktuje sposób prezentacji zabawy, a nie odwrotnie.
O sposobie powstawania serii opowiadał dyrektor Black Flag, niejaki Ashraf Ismail, podczas rozmowy z ekipą IGN. Powiedział on, że bitwy morskie w pirackim Assassin's Creed pasowały i dlatego zostały zaimplementowane. Było wiadomo, że dookoła nich ma toczyć się zabawa. Nie było tak, że ktoś najpierw chciał za wszelką cenę zrobić użytek ze starć na morzach, a wtedy dopiero pojawił się pomysł samej gry.
"Z Assassin's Creed zawsze powtarzamy, że historia to nasz plac zabaw. Kiedy wybraliśmy tematykę piracką, oczywiście oznaczało to, że bitwy morskie będą kluczowym elementem gry. Zawsze zastanawiamy się w jaki okres czasowy chcemy wejść, ale te decyzje podejmujemy rozważając czy dany moment jest interesujący dla fanów, interesujący dla deweloperów i co oznaczałoby to dla mechaniki rozgrywki" - powiedział Ismail.
"Nie przywiązujemy się do mechaniki rozgrywki, ale naprawdę patrzymy na to, co jest interesujące od strony historii i jaka mechanika naturalnie pasuje. Wtedy, mamy nadzieję, że graczom się spodoba i będą się dobrze bawić. Nie jestem w stanie powiedzieć w jakim kierunku zmierzamy, nawet nie przyznam, że kolejna gra powstaje".
Oczywiście nikt raczej nie wątpi w to, że kolejne Assassin's Creed jest już przygotowywane. Ubisoft na pewno ma pomysły na kilka odsłon do przodu i nie zdziwiłbym się gdyby już teraz kleili przynajmniej dwa kolejne rozdziały opowieści o walce między asasynami, a templariuszami. Jako że twórcy nie boją się ryzykować, to jest szansa, że w przyszłości dostaniemy wiele nowych i ciekawych rozwiązań.
"Ryzykowne było wzięcie (bitw morskich - dop.red.) i uczynienie ich kluczowym elementem gry Assassin's Creed, ale ludziom się to naprawdę spodobało, co dało nam mnóstwo satysfakcji. Jakikolwiek okres wybierzemy, to właśnie on podyktuje mechanikę rozgrywki, a nie odwrotnie".
Tak duże przedsięwzięcia wymagają czasu, dlatego Ismail podkreśla, że deweloperzy mają go odpowiednio dużo - dwa, trzy lata. Tylko wtedy są w stanie przygotować coś, co przemówi do grających.
"Chcemy mieć pewność, że ekipy, które tworzą różne odsłony mają wystarczająco dużo czasu - dwa, trzy lata, aby mogli ryzykować i zmieniać założenia, uzyskując coś ciekawego i świeżego. Naszą pracą jest mieć pewność, że drużyny mają wystarczająco siły, energii oraz czasu, aby powziąć kroki potrzebne do przygotowania wysokiej jakości gry".
Ciekawe co tym razem twórcy dla nas szykują. W sieci jest mnóstwo pogłosek, ale jak na razie żadnej nie potwierdzono. Wypada czekać na pierwsze oficjalne informacje, a gdy takowe poznamy, będziemy je Wam przekazywać.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler