Pragnienie progresu w naszej branży jest jej kołem zamachowym. Rozwiązania, które dekadę temu były kwestią sporną, dziś są standardem.
juve @ 06.09.2013, 09:34
Patryk "juve" Jankowski
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.
sprzęt
Pragnienie progresu w naszej branży jest jej kołem zamachowym. Rozwiązania, które dekadę temu były kwestią sporną, dziś są standardem. Technologia rozwija się bardzo szybkim tempie, nawiązując do tego, co widzieliśmy w filmach science-fiction z lat 80 i 90. Ale czy dojrzeliśmy już do wirtualnej rzeczywistości?
Sony i projekt Oculus uważają, że jak najbardziej. To odpowiedni moment na aplikację takich rozwiązań. Japońscy inżynierowie rzucają rękawice konkurencji i pracują nad headsetem wspierającym PlayStation 4. Wygląda na to, iż po latach prób i porażek, niskiej rozdzielczości, uciekającego framerate'u, słabej jakości grafiki; coś się zmieniło. Zarówno Oculus jak i Sony są pewne swego, sprzęt tego pierwszego producenta można było przetestować na tegorocznym gamescom w Kolonii. Japońscy inżynierowie mają zaś oddać urządzenie już jesienią roku 2014, a więc w rok po premierze PlayStation 4. Jak donoszą serwisy VG24/7 i branżowy gigant GamesIndustry, sprzęt pełni rolę kontrolera, który współpracować będzie z Dual Shockiem i PlayStation Eye.
W tej grze nie tylko Sony i Oculus liczą na sukces i rewolucję w branży. Od dłuższego czasu inny gigant testuje swój patent na wirtualną rzeczywistość, a jest nim Google i ich pionierskie Google Glass. Tutaj jednak pojęcie wirtualnej rzeczywistości jest pojmowane w inny sposób, urządzenie intuicyjnie wspomaga w życiu codziennym, wyświetla mapy, bieżące informacje, daje dostęp do internetu, giełdy, pogody i służy za sposób komunikacji. Google Glass nie zamyka człowieka w odrębnym świecie, izolując go od rzeczywistości.
Postęp w technologi życia codziennego jest jednak nie ubłagany. Pierwsze jaskółki wiosny nie czynią, ale coś się rusza w temacie. Na dzień dzisiejszy, to Google Glass okazuje się być funkcjonalnym i stylowym rozwiązaniem, ale poczekajmy na odzew Sony.
Co Wy o tym wszystkim sądzicie? Czy VR jest realną alternatywą dla dzisiejszych technologii, czy może pieśnią przyszłości?
"Technologia rozwija się bardzo szybkim tempie" - może i tak, ale jeśli chodzi o rynek gier, to raczej mało jest innowacyjnych rozwiązań. Ot kilkanaście lat temu zamieniliśmy joysticki na pady, potem ukazały się kontrolery move - ale moim zdaniem to cały czas skromnie. Odnoszę wrażenie, że w tym kontekście branża stoi w miejscu. Zmienia się tylko desing urządzeń.
Firmy staraja sie robic jakies innowacyjne bajery, ale puki co nic nie przebija pada, czy myszy i klawiatury. Moze takie VR kiedys zastapi inne kontrolery i odda zupelnie nowe doznanie, ale nie stanie sie to za szybko. Puki co ma to byc dodatek do pada i kamery, wiec na rewolucje sie nie zanosi.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler