Konami opublikowało świeży materiał wideo, tym razem w całości poświęcony nowościom, jakie zobaczymy w Pro Evolution Soccer 2014.
Dirian @ 29.06.2013, 12:45
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!
pc, ps3, xbox 360
Konami opublikowało świeży materiał wideo, tym razem w całości poświęcony nowościom, jakie zobaczymy w Pro Evolution Soccer 2014. O części z nich już wiemy, ale i tak warto obejrzeć filmik i ujrzeć, co tam Japończycy szykują w najnowszej odsłonie Pro Evo.
Zacznijmy od emocji, ukazywanych na twarzach piłkarzy. Mają oni odpowiednio reagować, zależnie od sytuacji, więc w momencie wysiłku ich facjaty pozostaną skupione, w chwili utraty gola pojawi się wściekłość, lub radość, gdy zespół zdobędzie bramkę.
Dalej mamy technikę True Ball, wpływającą na realistyczny wygląd meczy i świetną kontrolę zarówno piłki, jak i zawodnika. Poprawiono poszczególne elementy piłkarskiego widowiska, jak atakowanie, grę w obronie czy przepychanki bark w bark. Za te ostatnie odpowiadać będzie nowy system - Motion Animation Stability System. Również fizyka piłki doczekała się ulepszeń - doszlifowano m.in. trajektorię jej lotu.
Kolejne nowości to ulepszone elementy taktyczne. Zawodnicy sterowani przez SI mają lepiej "czytać" zamiary gracza i dostosowywać się do konkretnej taktyki. Wprowadzono nowe animacje bramkarzy, dzięki czemu możemy spodziewać się efektownych parad, a ponadto, dzięki polepszonej reakcji, powinni oni być bardziej skuteczni, niż do tej pory.
Pro Evolution Soccer 2014 to także udoskonalona oprawa meczowa. Konami postarało się o dokładne odwzorowanie poszczególnych stadionów, dzięki czemu gracz ma poczuć się tak, jakby oglądał prawdziwy piłkarski spektakl. Zadbano o zmienne warunki pogodowe i odpowiednie oświetlenie, w zależności od pory dnia.
Większość tych zmian, głównie związanych z gameplayem, możliwa była do wprowadzenia dzięki zastosowaniu nowego silnika - Fox Engine. Narzędzie to, wraz z licznymi nowościami, ma pomóc serii "rozpocząć nowy rozdział w gatunku gier piłkarskich". Jak będzie w praktyce, przekonamy się już w październiku, na PC, PlayStation 3 i Xboksie 360.
Pro Evolution Soccer 2014 to kolejna odsłona symulatora piłkarskiego od japońskiego giganta Konami. Jak co roku produkcja doczekała się kilku zmian i usprawnień.
Tak ...
Z PES'a 2013 jestem zadowolony więc każda nowa zmiana jest mile widziana. W tym przypadku PES otrzymał nowy silnik, który już pokazuje pazur na dotychczasowej generacji konsola co dopiero na PS4 i XboxOne.
Nie czekam na powrót króla bo takowy już nastąpił wraz z PES'em 2012. Teraz czekam na odpowiedź EA i ich silnika Ignite
Up. Nie mam wprawdzie pojęcia co Ciebie tam tak zachwyca w tym PES 2012 i 2013, bo ja miałem okazję zagrać w te gry i moje zdanie jest zupełnie odmienne. PES jest w moim odczuciu lata świetlne za FIFĄ, nad czym ubolewam. Niestety dla mnie PES się skończył na części 6. Później było raz gorzej, raz lepiej, ale FIFA wyskakując z grą którą mamy obecnie kładzie PESa na łopatki, pod względem rozgrywki, jak i strony audio. Graficznie może PES jest lepszy, jednak samą grafiką człowiek nie żyje. Co z tego że mam piękny 80 000 stadion jak on nie żyje. Strzelam bramką a z głośników jakieś nieśmiałe okrzyki jakby tam ledwie 100 osób siedziało. W FIFE jak się strzela bramkę, to mi cały pokój lata, bo tak tam drą gęby. I to mi się bardzo podoba, czuć klimat.
Pomijając cała warstwę techniczną i animacyjną jedyne co mi się w PESie bardziej podoba od FIFy to to jak jest tam poprowadzona kariera jednego zawodnika. Jest to system naprawdę bardzo ciekawy i przemyślany. Ale cała reszta, nie jest tym czego bynajmniej ja bym oczekiwał. Moim zdaniem cały błąd Konami polega na tym, że na siłę chcieli się zrobić bardziej pod FIFĘ. Gdyby zostali przy swojej grywalności z części 1-6 mieli byśmy dwie rewelacyjne piłki kopane, a do tego byłby na tyle różne, że nie można było by tych serii tak naprawdę porównywać.
FIFA szła w kierunku symulacji, PES do 6 był typowym arcade. Chcieli z tego zrobić pół FIFY pół PESa i wyszło im takie Medal of Honor. Ani to CoD, ani BF, a od obu gorszy.
Ja czekam na powrót króla, ale im więcej materiałów oglądam tym mam coraz większe obawy, że znów nic z tego nie będzie. Pomimo nowego silnika i tych wszystkich zmian wygląda to jakoś sztywno, wciąż. Poczekam na jakieś demo, zanim wydam jakiś osąd, ale do PESa podchodzę z dystansem, a szkoda.
Przestałem grać w FIFE bo od numeru 11 nic się nie zmienia a wciąż gra jest banalna, schematyczna i z wieloma błędami. Odgrzewany kotlet, który jest w sam raz dla mało wymagających graczy. Mam jednak nadzieję że nowy silnik wymusi zmiany w kolejnej części FIFA/y.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler