World of WarCraft wspomaga ofiary huraganu Sandy!
Żyjemy w czasach, które niosą ze sobą wiele niebezpieczeństw. Niektóre z nich to dzieło ludzkich rąk, inne to czysty wpływ natury na nasze życie.
juve @ 14.01.2013, 14:41
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.
Patryk "juve" Jankowski
pc
Żyjemy w czasach, które niosą ze sobą wiele niebezpieczeństw. Niektóre z nich to dzieło ludzkich rąk, inne to czysty wpływ natury na nasze życie. Huragan Sandy jest jednym z tych, nieprzyjemnych i groźnych, przykładów walki człowieka z naturą. Sandy był osiemnastym huraganem tropikalnym, przemieszczał się wzdłuż wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych. Wielu ludzi straciło życie, domostwa, dobytek całego życia czy koniec końców zdrowie.
W takich przypadkach w ruch idzie cała machina pomocy, co w tym przypadku nazywa się charytatywnością. Blizzard, twórcy znanej globalnie marki World of WarCraft, postanowił również dołączyć do akcji wsparcia poszkodowanych. Włodarze firmy, wraz z projektantami, przygotowali na tę okazję specjalnego peta - Cinder Kitten - którego cena wynosi 10 dolarów. Umowa jaką zawarto pomiędzy Blizzard, a Czerwonym Krzyżem stanowiła o oddaniu całej zarobionej kwoty na rzecz poszkodowanych. Fani pomogli, zebrano 2.3 miliona dolarów, które już przelano na konto organizacji charytatywnych.
"Społeczność zebrana pod naszym szyldem stanęła jako jedność w tej sprawie. Wspomagamy ratować ludzi po wielkiej tragedii jaką był ten huragan, dziękujemy fanom za wsparcie."
Z dumą pisze się takie wiadomości, kiedy potwierdza się teza, iż gry wideo potrafią pomagać ludziom. Kataklizm i charytatywność to dwa, nierozłączne czynniki, których zadaniem jest współgranie na rzecz sprawiedliwości i dobra. Można powiedzieć, że szukanie charytatywności, to szukanie sprawiedliwości. Branża elektronicznej rozrywki to idealne medium, aby móc propagować pozytywne bodźce i czerpać z tego korzyści. Blizzard w zeszłym roku zorganizował podobną akcję, przekazując przy tym 330 tysięcy dolarów.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler