Kilka informacji na temat multiplayera w Tomb Raider
Obecną generację zapamiętam jako tą, która rozwinęła definicję rozgrywek sieciowych. Generalnie, jest tak, iż do każdej gry, nie ważne jakiego gatunku, producenci upychają opcję multiplayer, tylko po to, by dotrzymać kroku panującej modzie.
juve @ 03.01.2013, 12:57
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.
Patryk "juve" Jankowski
pc, ps3, xbox 360
Obecną generację zapamiętam jako tą, która rozwinęła definicję rozgrywek sieciowych. Generalnie, jest tak, iż do każdej gry, nie ważne jakiego gatunku, producenci upychają opcję multiplayer, tylko po to, by dotrzymać kroku panującej modzie. Nic to, że pasuje on, w wielu przypadkach, jak smoła do koła, ma być, i koniec.
Nadchodzący i upragniony od lat Tomb Raider zostanie wyposażony w możliwość gry dla wielu osób. Eidos uspokaja fanów, iż tryb sieciowy w tej serii to nowość, został on zaprojektowany delikatnie, aby pasować do klimatu franczyzy. Wśród modeli zabawy pojawi się, standardowo, Team Deathmatch - grupa rozbitków będzie w nim walczyła z gangiem wrogo nastawionych tubylców. Każdy mecz podzielony będzie na trzy rundy, co oznacza zmianę stron w trakcie rozgrywki. Ciekawe tylko, jak prezentuje się uzbrojenie po każdej ze stron, oby tego aspektu nie zepsuto. Same lokacje zachowają swój klimat, będą mniejsze, ale z wieloma tajnymi przejściami, drabinami, skrytkami, słowem, wszystkim, co cechuje mapy w serii Tomb Raider. Z drugiej strony, twórcy zapewniają wierne oddanie realiów, czyli pułapki, aktywowane przez nas samych, czy zawalające się mosty. Postaci będą uzbrojone w broń podstawową - łuk, karabin; dodatkową - w postaci pistoletu; i taką, która posłuży do walki w zwarciu (np. toporek).
Kolejnym trybem jest Rescue. Gracze zbierają, porozrzucane po mapie apteczki, aby wesprzeć rozbitków. Jak nie trudno się domyślić, druga drużyna ma im w tym przeszkodzić. W trybach NetPlay najpewniej nie pojawi się pierwsza dama serii, a w jej miejsce uplasowano wielu innych, opisanych stosownymi statystykami bohaterów. Zapowiada się gorący marzec, wszak przyniesie jedną z największych premier tego roku. Oby się wszystko powiodło, a Lara Croft pokazała na finiszu obecnej generacji kto jest królową elektronicznej rozrywki!
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler