Konsolowe Test Drive: Ferrari Racing Legends trafiło na rynek na początku wakacji i nie zdołało spełnić oczekiwań odbiorców.
bat2008kam @ 22.11.2012, 11:23
Bartek "bat2008kam"
pc, ps3, xbox 360
Konsolowe Test Drive: Ferrari Racing Legends trafiło na rynek na początku wakacji i nie zdołało spełnić oczekiwań odbiorców. Produkcja pozwalająca zasiąść za sterami pięknych, włoskich supersamochodów to średniak, niemający nic ciekawego do zaoferowania, więc nic dziwnego, że nie osiągnął komercyjnego sukcesu. Brak wieści na temat edycji dedykowanej komputerom osobistym nie nastrajał zbyt optymistycznie, a przed momentem dowiedzieliśmy się, że takowa już nie powstaje. Europejski wydawca BigBen Interactive poinformował nas, że niemal ukończony projekt trafił do kosza.
Przypominam, że gra miała zadebiutować już 30 listopada. Nie ujawniono przyczyny zaprzestania prac, ale przypuszczam, że powątpiewano w dobrą sprzedaż tytułu oraz nie zdołano na czas wyeliminować wszystkich błędów trapiących ścigałkę. Szkoda, że ostatecznie dzieło nie trafiło i prawdopodobnie nie trafi do jakiegoś pisma – może dochód ze sprzedaży nie byłby powalający, ale zawsze to jakiś zarobek. Gracze z pewnością przygarnęliby samochodówkę z otwartymi rękoma. Tym bardziej, że marka Ferrari nie przewija się przez zbyt wiele gier, a produkt tworzony przez Slightly Mad Studios pozwoliłby pokierować nam aż 50 modelami ze słynnej stajni.
Sprzedaż tylko i wyłącznie sprzedaż bo błędów takowych gra nie posiadała nawet na Xboxa 360 żadna łatka się nie pojawiła po dziś dzień. Wcale to nie dziwi jak już autor pisał gra po prostu mocny średniak nawet bardzo mocny, można nawet rzec że gra słaba. Jeżeli Slightly Mad Studios zrobi podobnie z Project Cars (na wzór Shifta 1 i2 ) to nie wróże nic dobrego tej firmie.
Jaka szkoda ... - żartuję, nie będę płakał po czymś co jest ... kiepskie. Kiedy się pojawiło info o nowym TD to już przez skórę wiedziałem, że nie warto na to czekać i proszę - nie myliłem się - kolejny Nostradamus
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler