Electronic Arts podnosi ceny konsolowych gier na polskim rynku

O takich rzeczach nie lubimy pisać, ale co zrobić. Polski oddział Electronic Arts poinformował sklepy zajmujące się dystrybucją gier o podniesieniu sugerowanej ceny detalicznej konsolowych gier.

@ 12.07.2012, 16:16
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!
ps3, xbox 360

Electronic Arts podnosi ceny konsolowych gier na polskim rynku

O takich rzeczach nie lubimy pisać, ale co zrobić. Polski oddział Electronic Arts poinformował sklepy zajmujące się dystrybucją gier o podniesieniu sugerowanej ceny detalicznej konsolowych gier. Za kolejne produkcje ze stajni EA zapłacimy więc nieco więcej.

Wzrost cen nastąpi wraz z premierą takich hitów jak FIFA 13, Need for Speed: Most Wanted, Medal of Honor: Warfighter czy Crysis 3. Do tej pory sugerowana cena za konsolowe gry od amerykańskiego wydawcy na polskim rynku wynosiła 239,90 zł, a teraz należy doliczyć do tej kwoty kolejną dyszkę i otrzymujemy 249,90 zł. Niby nie jest to wielki wzrost, ale przecież już poprzednia kwota była nieciekawa, a teraz musimy wysupłać z portfela prawie 250 zł. Całe szczęście, że w rozmaitych sklepach możemy liczyć na bardziej atrakcyjne ceny, choć ze względu na podniesienie kwoty sugerowanej, będą one i tak trochę wyższe, niż do tej pory.

Powodu takiego posunięcia nie podano, choć przewiduje się, że ma to związek z mocno skaczącym ostatnio kursem walut. Na chwilę obecną podwyżki tyczą się wymienionych powyżej tytułów, ale pewnie za kolejne duże konsolowe produkcje od EA też zapłacimy więcej, niż dotychczas. Nie wiemy czy wzrost obejmie w najbliższej przyszłości gry pecetowe i produkcje przeznaczone na pozostałe konsole, a także serie wydawnicze EA Polska.

Electronic Arts podnosi ceny konsolowych gier na polskim rynku

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosdenilson   @   17:27, 12.07.2012
Co za głupia polityka cenowa, dobrze wiedzą, że są pewne granice które przeboleje człowiek ale do jakiegoś czasu. 219 zł za grę na konsolę to jest punkt zapalny dla Polaka, a podniesienie do 250 zł to dolanie oliwy do ognia w kwestii wojny gracze-wydawcy. Wydawca jak zwykle będzie narzekać, że wpływy są za niskie więc podwyższmy ceny. Nie tędy drogą EA, lepiej dać normalną i adekwatną cenę i sprzedawać za np.170 zł ale ze wzrostem ilości. Pazerność EA nie zna już granic, choć nie posiadam konsoli to mam nadzieję, że PC ominie podwyżka.
0 kudosguy_fawkes   @   20:59, 12.07.2012
Ja się tego wzrostu spodziewałem, gdyż od pewnego czasu świeżynki na PC dystrybuowane przez EA mocno zbliżały się do poziomu gier na konsole - np. BF3 i ME3 chodziły po 150zł. Zgroza. Coś czuję, że pecetowe też nieco pójdą w górę. Ech, kolejny argument, by czekać na obniżki i tanie serie...
0 kudosKreTsky   @   23:33, 12.07.2012
I sie potem EA dziwi, ze ich nikt nie lubi...
0 kudosJackyX   @   15:04, 13.07.2012
Nikogo nie ominie podwyżka. Co jakis czas każdy producent testuje rynek na ile może sobie pozwolić. Myślę, że to właśnie PC-ty czeka największy wzrost cen gier w najblizszym czasie. W Polsce ceny są absurdalnie wyśrubowane w stosunku do cen na zachodzie (są takie same, ale różnica dochodów) ale widać EA uznało że jest tak świetne, że gracze zapłacą więcej. No cóż, jak nie będzie wyraźnych spadków sprzedaży to zaraz inni pójda ich śladem.
0 kudosIgI123   @   15:46, 13.07.2012
Dlatego ja nówek nie kupuję. Poczekam miesiąc, pół roku, góra rok. I mam gierkę za połowę ceny (a czasem nawet mniej niż połowę).
0 kudosremik1976   @   15:54, 13.07.2012
I właśnie dlatego dążą do zlikwidowania używek z rynku, żeby taki IgI im z koryta nie wyżerał. Szczęśliwy
0 kudosguy_fawkes   @   15:55, 13.07.2012
Używki używkami, ale często nawet na obniżki trzeba dość długo czekać. Powinny być jakieś z góry ustalone ramy czasowo-cenowe, np. przez pierwsze 3 miesiące pełna cena, a potem stopniowo coraz taniej.
0 kudosLucas-AT   @   16:02, 13.07.2012
EA u nas puści cenę 250pln, a ja z UK zamówię za 160/170pln. Kolejny wydawca, którego strategii nie rozumiem. Jak człowiek policzy, to nawet przy obniżce do 160pln i wzroście sprzedaży o 50% (przy zakładanej sprzedaży 1000 sztuk za 250pln) już jest widoczny zysk. Do tego więcej egzemplarzy na rynku, to większa szansa na dodatkową sprzedaż DLC.

Problemem jest to, że ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, ze można kupić taniej (nawet o 50zł) - choćby w małych sklepach konsolowych, mających aukcję na allegro. Na konsolach grają też stada dzieciaków, którym gry kupują rodzice i dla nich istnieje Saturn, Media Markt lub EMPiK.
0 kudosguy_fawkes   @   16:14, 13.07.2012
UP: Z tego zestawu najdroższy jest Empik. Przecieram oczy ze zdumienia, gdy widzę ludzi kupujących tam konsolowe nowości. Z drugiej strony takie sklepy są chytrze wycelowane w klientelę, która jest w stanie tyle zapłacić bez narzekania - wystarczy spojrzeć, gdzie się znajdują: przeważnie w centrach handlowych lub obok nich. Jak ktoś sobie kupuje ciuszki w Zarze czy innym Jackpocie, to nie widzi sensu w szukaniu tańszych sklepów, bo woli przy okazji zajrzeć do zdzierców.
0 kudosremik1976   @   16:25, 13.07.2012
Tu raczej chodzi o to, że te sklepy przeważnie mają towar, którego szukamy. Małe sklepiki, albo mają kilka sztuk, które się rozchodzą w godzinę, albo są w takich miejscach że jadąc do nich mijamy kilkanaście sklepów tak zaopatrzonych w towar, że aż spada z półek i zastanawia się wtedy taki człowiek czy warto przebijać się na drugi koniec miasta, żeby pocałować przysłowiową klamkę od drzwi. I najczęściej kupuję w miejscu które ma najbliżej, ale nie koniecznie z korzystną ofertą. Ja myślę, że ludzie zdają sobie z tego sprawę, ale mają to gdzieś i nie zależy im na zaoszczędzeniu tych 10 czy 20 zł.
0 kudosGilberto   @   16:58, 13.07.2012
Śmieszne, dlatego ja o ile jestem w stanie załatwiam sobie gry z UK. Na przykład Grand Slam Tennis 2 - u nas 180zł, w UK 80zł, mała różnica, dlatego staram się omijać polski rynek.
0 kudosremik1976   @   17:02, 13.07.2012
Gilu tylko z UK nie dostaniesz np. polskojęzycznej wersji. (chyba)
0 kudosGilberto   @   17:04, 13.07.2012
Mylisz się, mam np BF3 z UK i wszystko ładnie jest po polsku Uśmiech
0 kudosremik1976   @   17:09, 13.07.2012
To warto nad tym pomyśleć, chociaż ja ostatnio i tak nie kupuję gier za więcej niż 100 zł. Po prostu czekam cierpliwie, aż dana gra zejdzie do tej ceny i wtedy ją kupuję. Granica której już nigdy nie przekroczę, to 150 zł, bo uważam, że żadna nawet najlepsza gra nie jest warta więcej.
0 kudosJackyX   @   13:56, 14.07.2012
Zgadzam się, cena koło stówy jest ok. Wczoraj EA zarobiła na mnie tyle bo kupiłem wreszcie NFS: Shift2. I to w Empiku... czasem i tam jest cos taniego. Choć ta gra to staroć. Generalnie Empik ma ceny z sufitu a nowości i akcesoria są tam nawet do 100% droższe. Ostatnio pada do PS3 widziałem tam za 209 zł... W sieci zapłaciłem 105 za identyczny produkt.
Dodaj Odpowiedź