Przynajmniej na to wskazują statystyki ze Steama, którymi pochwalił się reżyser i producent gry, Todd Howard, na DICE 2012.
zvarownik @ 09.02.2012, 11:28
Kamil "zvarownik" Zwijacz
pc, ps3, xbox 360
Przynajmniej na to wskazują statystyki ze Steama, którymi pochwalił się reżyser i producent gry, Todd Howard, na DICE 2012.
To jednak nie wszystko, bo gość twierdzi, że w Skyrima zagrało już ponad 10 milionów osób, z czego bardzo wielu na PC. A mówią, że gry na komputery się słabo sprzedają...
Todd zahaczył również o temat modderów, a raczej ich na brak na konsolach, mówiąc: "To coś, co chcielibyśmy zobaczyć pewnego dnia na konsolach". Chodzi o możliwość zmiany, dopasowania gry pod siebie, facet pragnie, by każdy gracz został swoim reżyserem. Niestety na PS3, a tym bardziej na X360 w chwili obecnej nie ma co na to liczyć, ale kto wie, może kolejna generacja przyniesie jakieś zmiany?
Sumując, Bethesda ma się czym chwalić, a konsolowcy mają czego zazdrościć, amen.
The Elder Scrolls V: Skyrim to kolejna, piąta już część słynnej serii gier Role Playing - The Elder Scrolls. Poprzednia edycja, nosząca podtytuł Oblivion, zdobyła miliony...
Ojejku... Do myszy i klawiatury łatwo się przyzwyczaić. Jeśli czułość myszy jest za duża, możesz ją zmniejszyć w opcjach gry - ja tak zrobiłem. Znaczniki też łatwo ogarnąć - strzałki to aktywne zadania: na początku są dwie, bo można uciec z Helgen na dwa sposoby - z cesarskimi lub Gromowładnymi. Poleceń nie ma żadnych - dodatkowe klawisze to tylko Ctrl odpowiedzialny za skradanie się i Alt do sprintu. No, jeszcze Z do Krzyków. I tyle Przełam się, bo naprawdę warto.
Dzięki za próbę pomocy, ale moim zdaniem nie warte to jest takiej frustracji.
Sama z placu wyjść nie mogę, porozumieć się z nikim nie mogę bo "mam związane ręce", każą skakać z wieży licho wie po co, bo jest się na dole w tym samym miejscu, jak wyjdę przez "szybką podróż", to na drodze zabiją mnie jacyś, z którymi tez nie mogę rozmawiać, jednym słowem jak na moje pomysły, nie da się przejść dalej w żaden sposób.
O tym "swobodnym wędrowaniu" po "ogromnym świecie" można zapomnieć, a to mnie zwabiło, żeby to kupić.
Acha, nie mam dwóch zadań, tylko jedno - "Znajdź drogę do grodu." Jakiego???? Przecież jestem w "grodzie" Helgen.
Mysz to nie problem, przecież w moim ukochanym Minecrafcie chodzi się tak samo. I wracam do niego, żeby zapomnieć o tym frustrującym paskudztwie i straconych pieniądzach.
75 godzin na średnio to bo mi z życia zginie około 120, znając moje zapędy do zwiedzania każdej jaskini itd
Ale za nim to, to gram w Morrowinda i wielkość świata mnie przytłoczyła...
Cytat: amdep50 Dzięki za próbę pomocy, ale moim zdaniem nie warte to jest takiej frustracji.
Sama z placu wyjść nie mogę, porozumieć się z nikim nie mogę bo "mam związane ręce", każą skakać z wieży licho wie po co, bo jest się na dole w tym samym miejscu, jak wyjdę przez "szybką podróż", to na drodze zabiją mnie jacyś, z którymi tez nie mogę rozmawiać, jednym słowem jak na moje pomysły, nie da się przejść dalej w żaden sposób.
O tym "swobodnym wędrowaniu" po "ogromnym świecie" można zapomnieć, a to mnie zwabiło, żeby to kupić.
Acha, nie mam dwóch zadań, tylko jedno - "Znajdź drogę do grodu." Jakiego???? Przecież jestem w "grodzie" Helgen.
Mysz to nie problem, przecież w moim ukochanym Minecrafcie chodzi się tak samo. I wracam do niego, żeby zapomnieć o tym frustrującym paskudztwie i straconych pieniądzach.
Na pewno gramy w tę samą grę? Po prostu biegnij za kimkolwiek i wydostaniesz się z grodu! Każą skakać, to skacz - ten skrypt jest tak skonstruowany, że nie ma możliwości nie trafić. O szybkiej podróży nie ma mowy, bo nie wydostałaś się z pierwszej lokacji nawet... Nie rozumiem Twojego problemu. Skyrim jest o niebo łatwiejszy od Minecrafta...
@Ravnarr,
w Minecrafcie nie ma zadań - sama je stawiam albo nie. To jest o wiele łatwiejsze. ;)
@Luksib
wyżej napisałam - nie gram w takie gry, wszystko to jest nowe i obce.
W grach ekonomicznych nikt nie każe Ci uczyć się sterowania ze smokiem latającym nad głową. ;) ;)
Ponieważ jest to wszystko razem bardzo frustrujące, popełniłam grzech i wydrukowałam sobie pierwszą część Poradnika do gry, z portaluwww.gry-online.pl gdzie mam stały abonament.
Nie będę miała satysfakcji, że sama dałam radę - ale kasa się nie zmarnuje, a jest niemała. Jeszcze nigdy nie zapłaciłam ponad 100 złotych za grę. Nie stać mnie na to.
Nie mniej jednak tego dalej nie rozumiem - kupić grę za ponad stówę, wystraszyć się samouczka i odłożyć na półkę? Hej, jak masz trochę zbędnych pieniędzy, to przelej mi na konto...
A na poważnie, spróbuj. Rozumiem, że to pierwsza gra tego typu dla ciebie ale jak się przełamiesz będzie dobrze. Skorzystaj z poradnika jeżeli nie wiesz co robić.
amdep dzięki pośmiałem się trochę z cb a teraz na poważnie. Jesteś w miejscu gdzie ci każą skakać? to skacz z wieży. Tylko nie zlatuj tylko skacz. Podejdź do krawędzi naciśnij spację i "w" odpowiedzialne za ruch do przodu. Wylądujesz na takim płonącym domku. Potem będzie z górki npc będą cię instruować co i jak zrobić. Nie wiem jaki problem z tym jest. Gdy już uciekniesz z Helgen zobaczysz wielki świat możesz se iść gdzie chcesz. Radzę ci jednak iść za tym gościem z którym uciekłaś ponieważ na drodze jest sporo wilków z którymi raczej rady nie dasz. Potem będzie już łatwo pochodzisz po wiosce nauczysz się grać i będzie fajnie
Przełam się, bo naprawdę warto.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler