DICE nie planuje strzelanki MMO
W odpowiedzi na liczne spekulacje i pogłoski, studio DICE stanowczo zaprzeczyło, jakoby mieli w planach stworzenie shootera MMO, czyli ogólnie rzecz nazywając, Battlefield MMO.
Dirian @ 06.03.2011, 21:13
Chwalmy Słońce!
Adam "Dirian" Weber
pc, ps3, xbox 360
W odpowiedzi na liczne spekulacje i pogłoski, studio DICE stanowczo zaprzeczyło, jakoby mieli w planach stworzenie shootera MMO, czyli ogólnie rzecz nazywając, Battlefield MMO. Szwedzi twierdzą nawet, że taki produkt jest raczej niewykonalny.
"Tak naprawdę to [Battlefield MMO - przyp.red.] jest ogromne przedsięwzięcie. Naprawdę trudno jest przenieść ustabilizowaną markę w inne otoczenie. Szczególnie gdy masz sporą grupę fanów, którym obecny styl rozgrywki bardzo się podoba. Nie sądzę żeby była to właściwa droga." - mówi Karl Magnus Troedsson z DICE.
"Problemem może być także liczba graczy. Jeżeli chcesz perfekcyjnej oprawy wizualnej, a jednocześnie braku spadku wyświetlanych klatek na sekundę, to musisz mieć na uwadze, że bardzo trudno jest stworzyć to w wielkim, otwartym świecie." - dodaje.
Troedsson zaznacza także, że są pewne rzeczy w MMO, które mają szansę znaleźć odzwierciedlenie we współczesnych sieciowych strzelankach. Wymienia tu m.in. tablice wyników, punkty czy bonusy do odblokowania.
"Myślę, że rozwiązania znane z gier MMO coraz częściej będą pojawiać się we współczesnych shooterach, a twórcy będą kierować się raczej ku ich wykorzystaniu, niż dostosowaniu rozgrywki pod miliony graczy jednocześnie." - kończy.
Tak więc kolejny mit został obalony, najpewniej na długie lata. W sumie to ciężko sobie wyobrazić grę, w której biegalibyśmy z kałachem w ręku, a wokół nas znajdowałoby się kilka tysięcy innych, niezbyt przyjaźnie nastawionych do nas graczy. Chyba nie trudno się domyśleć, że bez żadnego przemyślanego rozwiązania ze strony twórców panowałaby w świecie gry totalna anarchia.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler