Nowy Battlefield ma wprowadzić najbardziej rozwinięty system zniszczeń w historii
Nowy Battlefield ma powrócić do korzeni serii i zaproponować najbardziej rozwinięty system zniszczeń.
Celem kolejnej gry z serii Battlefield, opracowywanej przez studio Ripple Effect, znanego wcześniej jako DICE LA, jest zapewnienie graczom najbardziej realistycznego systemu zniszczeń w historii gier wideo. Tak wynika z nowego ogłoszenia o pracę na stanowisko reżysera efektów wizualnych, w którym wskazano, że deweloper należący do Electronic Arts szuka starszego artysty 3D, który pomoże stworzyć najbardziej realistyczne i ekscytujące efekty zniszczenia w branży.
Ripple Effect to obecnie jedno z wielu studiów pracujących nad serią Battlefield, której deweloping uległ znacznej restrukturyzacji po rozczarowującej premierze Battlefield 2042. DICE pracuje obecnie nad przyszłą grą z cyklu Battlefield i będzie współtwórcą kolejnej kampanii dla jednego gracza. Co ciekawe, w tych pracach ma dopomóc firma Ridgeline Games, współtwórcy Halo.
Według elektroników, studio Ripple Effect pracuje nad zupełnie nowym doświadczeniem w Battlefield, które uzupełni i rozwinie podstawy serii. Studio z Los Angeles działało wcześniej jako zespół wsparcia dla innych studiów, m.in. współpracowało z DICE przy tworzeniu Battlefield 2042. Teraz otrzymało samodzielny projekt.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler