Samo Fatality to już za mało dla najnowszej odsłony jednej z najbardziej znanych serii bijatyk, Mortal Kombat.
B92 @ 28.01.2011, 10:51
Bartłomiej "B92" Koczenasz
Mam na imię Bartek urodziłem się w 1992 roku, stąd mój nick B92. Chodzę do III klasy liceum ogólnokształcącego o profilu matematyczno-informatyczno-fizycznym.
Interesuję się sportem, głównie piłką nożną (Chelsea Londyn) oraz grami i sprzętem komputerowym. Słucham rocka, punk i muzyki "z radia", ulubiony zespół to Linkin Park. Jeśli chodzi o filmy to oglądam wszystko co dobre, moim ulubionym filmem jest Gladiator.
Wcześniej byłem redaktorem naczelnym portalu GameRAR.pl i redaktorem Tawerny Gier.
ps3, xbox 360
Samo Fatality to już za mało dla najnowszej odsłony jednej z najbardziej znanych serii bijatyk, Mortal Kombat. Twórcy postanowili wzbogacić grę o rentgenowskie ujęcia pękających czaszek, miażdżonych żeber i łamanych kończyn. IGN opublikował na swoim koncie YouTube film, na którym twórcy dzielą się informacjami na ten temat.
Co tu dużo mówić, filmik "czesze beret", szczególnie Goro miażdżący przeciwnika, bądź Sub-Zero zamrażający i kruszący organy oponenta... wygląda to miodnie, a mi jako posiadaczowi wyłącznie PC pozostają dwa rozwiązania: albo kupić konsolę, albo obejść się smakiem (jakże dużym) i przegapić tak świetnie zapowiadającą się produkcję.
Co sądzicie o tym zabiegu? Budzi u Was pozytywne emocje, czy jest to dla Was tylko większy pokaz barbarzyństwa i durnej brutalności ze strony twórców? Jak już wspomniałem, mi się to podoba, ale nie należy zapominać, że każda następna odsłona jest coraz brutalniejsza i zarazem... coraz słabsza! Oby tym razem, twórcom udało się przełamać ten schemat.
Motal Kombat to już dziewiąta część znakomitej serii bijatyk, która swymi początkami sięga jeszcze zeszłego tysiąclecia. Projekt przez wiele lat trafił na szereg różnych ...
Hahahaha zaj...... szkoda ze to jakoś nie wnosi się do rozrywki choć zbyt wiele bym chciał, gdyż niektóre NIBY!! łamanie (bardziej mizdrzenie kości) mogło by szybko zakończyć rozgrywkę i zakończyć "Favles Victory"
Więc chyba dobrze że to tylko taki efekt urozmaicający nam rozgrywkę(wiadomo że przy EX ray traci się życie )
Fox nie mogę rozszyfrować Twojej wypowiedzi, bo na początku twierdzisz że ten efekt nic nie wnosi do rozrywki, a na końcu stwierdzasz że ją urozmaica, więc wnosi coś czy nie?
Moim zdaniem wnosi bardzo dużo, jest dodatkowym smaczkiem w tej grze i mam nadzieję, że takich niespodzianek będzie więcej.
Heh nie rozumiesz To tylko Talkie urozmaicenie jak w MK4 + odbieranie życia bardzo nie ingeruje w rozgrywkę (tylko ją urozmaica)
Bo gdyby tak było to wystarczyło by tylko poczekać aż Ex Ray nam się aktywuje i zmierzyć czachę i walka wygrana, a mimo to postać dalej funkcjonuje i walczy
Hmm, ten efekt sprawił, że gra stała się wbrew pozorom jeszcze bardziej groteskowa, niż do tej pory. Nie do końca zresztą rozumiem zamierzenie twórców - chcieli bardziej urealnić pojedynki? Jeśli tak, to chyba im nie wyszło.
Choć trzeba przyznać, że od strony wizualno - technicznej (ale nie medycznej) prezentuje się to ładnie.
I wiemy że w grze pojawi się BARAKA i fajnie że mutanty mają inne czaszki niż ludzie Goro z pewnością tez inna bezie miał jak cały jego szkielet będzie całkiem inny
Ten cały rentgen wygląda nieźle. Choć nie zelektryzowało mnie tak jak po raz pierwszy ujrzałem wyrwanie głowy z kręgosłupem. Ale już sobie wyobrażam jak Jax będzie gruchotał kości.
I mała poprawka do tego co napisałeś B92 - poprzednia część, MK vs. DC, była chyba najmniej brutalna ze wszystkich, wcale nie była jednak taka dobra. Zresztą ta część zapowiada się najlepiej ze wszystkich, więc raczej nie ma się czego obawiać.
Cytat: IgI123 Ten cały rentgen wygląda nieźle. Choć nie zelektryzowało mnie tak jak po raz pierwszy ujrzałem wyrwanie głowy z kręgosłupem. Ale już sobie wyobrażam jak Jax będzie gruchotał kości.
I mała poprawka do tego co napisałeś B92 - poprzednia część, MK vs. DC, była chyba najmniej brutalna ze wszystkich, wcale nie była jednak taka dobra. Zresztą ta część zapowiada się najlepiej ze wszystkich, więc raczej nie ma się czego obawiać.
to chyba była największa porażka Eda Bona wydać MK vs DC dla mnie najsłabsza cześć z całej serii Mortal Kombat
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler