Ostatnimi czasy bardzo modne stało się wydawanie niezależnych produkcji - tak zwanych indie games - w pudełkach.
B92 @ 04.12.2010, 08:25
Bartłomiej "B92" Koczenasz
Mam na imię Bartek urodziłem się w 1992 roku, stąd mój nick B92. Chodzę do III klasy liceum ogólnokształcącego o profilu matematyczno-informatyczno-fizycznym.
Interesuję się sportem, głównie piłką nożną (Chelsea Londyn) oraz grami i sprzętem komputerowym. Słucham rocka, punk i muzyki "z radia", ulubiony zespół to Linkin Park. Jeśli chodzi o filmy to oglądam wszystko co dobre, moim ulubionym filmem jest Gladiator.
Wcześniej byłem redaktorem naczelnym portalu GameRAR.pl i redaktorem Tawerny Gier.
pc
Ostatnimi czasy bardzo modne stało się wydawanie niezależnych produkcji - tak zwanych indie games - w pudełkach. W Polsce odpowiada za to głównie City Interactive i często zdarza się, że te niskobudżetowe projekty, tworzone przez grupkę zapaleńców, są lepsze niż rodzime dzieła tejże firmy.
Po ostatnim sukcesie przeniesionego z cyfrowej dystrybucji na płytę Braida, przyszła kolej na polską grę, rodem ze Szczecina, czyli Zombie Driver. Tytuł można nazwać swoistym połączeniem masakry zombie z Dead Rising 2, zasadami Carmageddona oraz kamerą z Grand Theft Auto 2.
Z doniesień City wynika, że pudełka trafiły już do sklepów (dzisiaj byłem w pobliskim MediaExpercie, ale nic takiego nie widziałem). Sugerowana cena płyty z grą i kompletem dodatków to 29,99zł. Nie jest to dużo, ale też nie mało. Co o tym sądzicie? Kupujecie, czy może już macie?
Nie wiem czemu, ale 10zł różnicy i nie kupię. Gdyby była za 19,99 to bym sobie może nawet pre-order złożył, ale tak to do tych 30 doliczamy 12 przesyłki i już mamy 42zł.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler