Blizzard prezentuje alternatywne metody subskrypcji.

Jako że uniwersum StarCrafta ma sporą grupę wiernych fanów, a pojawienie się jej następnej odsłony - StarCraft II: Wings of Liberty to nie tylko kolejna premiera, ale duże wydarzenie w branży, dlatego Blizzard z pewnością może sobie pozwolić na odrobinę ekscentryzmu.

@ 09.05.2010, 10:45
Mateusz "Tru" Prawda
pc

Blizzard prezentuje alternatywne metody subskrypcji.

Jako że uniwersum StarCrafta ma sporą grupę wiernych fanów, a pojawienie się jej następnej odsłony - StarCraft II: Wings of Liberty to nie tylko kolejna premiera, ale duże wydarzenie w branży, dlatego Blizzard z pewnością może sobie pozwolić na odrobinę ekscentryzmu.

I choć tym razem na szczęście nie chodzi o kolejne przesunięcie daty premiery, to studio spod znaku zamieci postanowiło nieco zamieszać w kwestii płatności za wspomnianą produkcję. Co prawda, sprawa nie dotyczy nas - mieszkańców Unii Europejskiej, ale myślę, że i tak warto o niej wspomnieć.

A więc do rzeczy. Na terenie Ameryki Łacińskiej (Meksyku, Chile, Argentyny, Brazylii), Rosji oraz krajów azjatyckich, gracze, oprócz zakupu standardowej edycji gry w cenie niemal 60 dolarów, dostaną również swego rodzaju alternatywę.

Po wyłożeniu równowartości 30 "zielonych", nabywcy będą mogli cieszyć się nielimitowanym dostępem do wszystkich trybów gry przez sześć miesięcy. Jeśli komukolwiek przyjdzie do głowy odpalenie gry po upłynięciu tego okresu, zmuszony zostanie do płacenia. Niestety, Blizzard wciąż nie ujawnił cen 30-to i 60-cio dniowych kodów, umożliwiających przedłużenie czasu subskrypcji.

Jak sądzicie, czy druga metoda może odnieść sukces? Czy Wy, gdybyście mieli taką możliwość, skorzystalibyście z niej?

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudososkarsom   @   12:29, 09.05.2010
Ja zdecydowanie wolę tą pierwszą opcję. Kupię grę, pogram z miesiąc, odłożę. Po kilku miesiącach przypomina mi się o niech i chcę zagrać, a tu niema!