Skandal z Panzersami zatacza coraz szersze kręgi

Internetowa edycja magazynu Gamestar była oburzona. Telewizja TVN24 zwróciła uwagę na problem i pokazała fragmenty gry.

Internetowa edycja magazynu Gamestar była oburzona. Telewizja TVN24 zwróciła uwagę na problem i pokazała fragmenty gry. Napisał o niej "Głos Szczeciński", a za nim większość liczących się portali. O co chodzi? O znakomitą grę strategiczną Panzers, która rzekomo zafałszowuje historię. W briefingach znajdują się bowiem nieprawdziwe fakty. Wynika z nich m.in., że II Wojna Światowa wybuchła z winy Polaków, którzy sprowokowali Rzeszę do agresji. Jak łatwo się domyślić, chodzi o słynny atak "polskich żołnierzy" (w rzeczywistości poprzebieranych Niemców) na radiostację w Gliwicach. Podobnych nieścisłości jest w programie więcej.

Co myśli o tym redakcja? Otóż problem jest, ale chyba nie w Polsce. W naszym kraju każde dziecię wie, kto rozpoczął wojnę i jaki był jej przebieg. Inaczej wygląda sytuacja poza granicami kraju, gdzie mało kto interesuje się historią Europy Centralnej. Poza tym wielu oburzonych dziennikarzy zapomina, iż briefingi są w tej grze stylizowane. A propaganda niemiecka właśnie takie komunikaty nadawała...

Jedno jest pewne. Cenega - polski dystrybutor programu - gry nie robiła, zaś na tak intensywnej promocji może tylko zyskać. I dobrze, bo Panzers to naprawdę udany tytuł - zdecydowanie jedna z najlepszych strategii tego roku. Szkoda tylko, że tak kontrowersyjna...

0 kudos