X10: Beta Halo Reach z datą rozpoczęcia! Szereg konkretów o testach!
W związku z targami X10, jakie dzisiejszej nocy miały miejsce w San Francisco, dowiedzieliśmy się kiedy rozpoczną się beta testy Halo Reach, czyli spinoff'a przygód Master Chiefa, rozgrywającego się w tym samym uniwersum.
Redmeer @ 12.02.2010, 07:35
"Redmeer"
xbox 360
W związku z targami X10, jakie dzisiejszej nocy miały miejsce w San Francisco, dowiedzieliśmy się kiedy rozpoczną się beta testy Halo Reach, czyli spinoff'a przygód Master Chiefa, rozgrywającego się w tym samym uniwersum.
Już wcześniej donosy na Twitterze mówiły, że beta to kwestia nieodległej przyszłości, a konkrety winny trafić do sieci w ciągu kilkunastu godzin. Rzeczywiście - ujawniono dokładny termin startu inicjatywy - 3 maja 2010 - w sam raz, by każdy Polak mógł się pobawić podczas wolnego dnia. Niestety beta nie zyska statusu otwartej (najprawdopodobniej, choć nie jest to pewne), ponieważ akces otrzymają tylko Ci, którzy wcześniej weszli w posiadanie pudełkowej wersji Halo 3: ODST.
W sieci krąży już potężne info odnośnie detali bety, toteż tłumaczymy je Wam na nasz język w całości, coby żaden szczegół nie umknął waszej uwadze:
Halo Reach jest ukoronowaniem dziesięcioletniej przygody z uniwersum Halo, które tworzą studia Bungie oraz Microsoft. Dlatego też developerzy wzięli z wcześniejszych odsłon sagi to, co umieściło Halo na tronie króla shooterów dedykowanych X360 i wykreowali Halo Reach. Gra opowiada historię kozaków z Noble Team, nieustraszonych tak silnie, że Spartanie na ich widok uciekliby za Morze śródziemne. Oczywiście nie na darmo wybrano takich mocarzy - misja ich jest prawie samobójcza, a istnienie bastionu ludzkości na planecie Reach leży w ich rękach. Krótko mówiąc, fabula jest epicko wręcz oklepana.
Wspominając o grafice, nasi "chłopcy" będą pięknie wyrenderowani, zaś wrogowie - rasa Covenent - dla kontrastu, zostanie stworzona jako istoty nad wyraz szpetne. Nad wszystkim ma czuwać nowy silnik graficzny. Screeny wyglądają dobrze, ale zobaczymy, co gameplay pokaże. To tyle w kwestii kampanii single player i grafiki.
Zajmijmy się aspektem trybu sieciowego i nadchodzącej bety. Zapowiedzi twórców są bardzo pompatyczne - największa beta w historii konsol, miliony testerów etc. etc. Taka papka marketingowa. Co powiedziano o samej grze sieciowej? Ano, kilka punktów z tego można wykroić:
- Staniemy ramię w ramię z Noble Team, koksami opisywanymi wcześniej i powalczymy przeciwko adwersarzom. Całe szczęście, że nie zmuszą nas do boju przeciwko nim, ja bym się bał, nie ma co.
- Zintensyfikowany gameplay, wrzucający gracza w środek wojennego tornada. deweloper obiecuje największe bitwy w uniwersum Halo z użyciem wszelkiego znanego oręża. Coby nie było za łatwo, wróg dostanie nowy schemat AI, pozwalający podejść krzemowemu przeciwnikowi do walki z większą dozą rozsądku i taktyki.
- Nowe technologie użyte przy kreacji tytułu mają zapewnić iście ultymatywne doznania. Wszystko dzięki odświeżonej grafice, fizyce, efektom specjalnym oraz dźwiękowym. Dorzuciwszy do tego sandboxową konstrukcję map ma wyjść rewolucja w konsolowych shooterach. Cóż, dalej mi to jedzie marketingiem w tym "gorszym" wydaniu.
Nie ma jednak co szaleć. Czekamy na kolejne konkrety, a może nawet jakieś materiały filmowe. Dopiero wtedy będzie można zacząć kreować własną opinię. Wrażenia z samej bety na pewno przekażemy Wam w stosownym artykule.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler