Hack dla PS3 udostępniony publicznie.

Dosłownie kilka dni temu informowaliśmy Was, że hacker o imieniu George Hotz złamał prawdopodobnie zabezpieczenia konsoli PlayStation 3, co w przyszłości umożliwi odpalanie na maszynce programów opracowanych przez zwykłych użytkowników - tzw.

@ 27.01.2010, 12:55
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
ps3


Dosłownie kilka dni temu informowaliśmy Was, że hacker o imieniu George Hotz złamał prawdopodobnie zabezpieczenia konsoli PlayStation 3, co w przyszłości umożliwi odpalanie na maszynce programów opracowanych przez zwykłych użytkowników - tzw. homebrew.

Hack do dnia dzisiejszego nie był dostępny publicznie, sytuacja uległa jednak zmianie i wszyscy zainteresowani mogą go zdobyć. Oczywiście nie jest to gotowy sposób na obejście zabezpieczeń antypirackich maszynki, a jedynie garść kodu oraz instrukcja jak go wykorzystać by otworzyć dostęp do niektórych obszarów pamięci konsoli. W szczegóły nie mam zamiaru wnikać, gdyż ich analiza wymaga znacznie większej wiedzy, niż ta, którą posiadam. Mnie osobiście bardziej interesuje natomiast jedna sprawa. Otóż, George Hotz zrobił to, co zrobił gdyż potraktował to jako wyzwanie. Nie uczynił tego dla pieniędzy, czy też żeby umożliwić piratom okradanie deweloperów. Zrobił to, bo chciał pokazać, że nie ma rzeczy nie do złamania. Teraz pozostaje czekać jak społeczność graczy wykorzysta osiągnięcia Hotza. Czy posłuży ono tylko i wyłącznie do odpalania piratów, czy może wyjdzie z tego coś sensowniejszego.

Interesujące będzie też posunięcie Sony. Wszak na pewno jakoś zareagują na obecną sytuację. Czy będą w stanie ponownie zabezpieczyć konsolę, jak myślicie?

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudoswayn76   @   16:26, 27.01.2010
jedno jest pewne że na brak ofert pracy to on teraz nażekać nie będzie
0 kudosFox46   @   17:21, 27.01.2010
Równie dobrze on by mógł zrobić zabezpieczenie skoro je złamał w 50% to sam mógłby tez zrobić jakieś

Ale fanów złamania PS3 nie braknie kto wie może za parę miesięcy usłyszymy że zostało całkowicie zabezpieczone a Sony będzie zdesperowane i wyda nowy model PS3 z całkiem nowymi zabezpieczeniami a Starsze modele wycofają ze sprzedaży tez tak może być
0 kudosLucas-AT   @   18:22, 27.01.2010
Piractwo na PS3 szybko się nie rozwinie i raczej mimo wszystko nie opłaca się przerabiać PS3. Puste płyty Blu-ray wciąż są bardzo drogie (20-30zł) do tego nagrywarka Blu-ray i mamy wysokie koszty. Nie każdy ma w domu nagrywarkę Blu-ray, więc gdyby nawet chciał zakupić kopię na bazarze czy gdzieś to musi się liczyć z tym, że sprzedawca chce zarobić czyli cena 40zł za pirata jak nic. Wiele starszych gier na allegro można znaleźć w cenach 40-50zł - w tym takie hity jak Uncharted, Killzone 2, czy ba - MGS4. Co więc jest lepszym rozwiązaniem?

Wykorzystanie dysku do trzymania gier też na razie mija się z celem, gdyż gry na PS3 średnio sztucznie zajmują po 30GB by ułatwić doczytywanie danych. Dopiero po instalacji gra potrzebuje normalną jak na dzisiejsze standardy ilość miejsca na dysku. Cały dysk byłby więc bardzo szybko zapełniony 2-3 grami, a gdzie tu mowa o filmach, muzyce, zdjęciach, demach, trailerach czy dodatkach? Dorzućmy do tego ryzyko psucia się lasera po używaniu nielegalnych kopii (przypomnieć komuś co się działo z z laserem PS2?), ryzyko, że Sony zbanuje nam konsolę, kosztującą ponad 1000zł, brak dostępu do PlayStation Network, a co za tym idzie posiadanie niepełnego produktu (bo PS3 bez tego to jak PC bez neta), ciągły strach, że konsola padnie, brak możliwości grania online (na PS2 było zabezpieczenie, które wykrywało czy gra jest oryginalna czy nie) czy nawet taką drobnostkę jak brak posiadania ładnego pudełka i instrukcji, a otrzymujemy naprawdę duże "przeciw" przeróbce.

Aha - sama przeróbka też pewnie na początku będzie kosztowała z 200zł. Do tego tracimy gwarancje, a nikt nie chciał by chyba wymieniać napędu Blu-ray za własne pieniądze... Koszt dochodzi nawet do 400zł więc lepiej się zastanowić niż unieść się pokusie "darmowych gier".
0 kudosPietek=)   @   20:04, 27.01.2010
Zgadzam się z Tobą Lucas w 100 % Dumny , przerobienie PS3 nawet jak by to było już możliwe do opłacalnych nie należy.
Nic więcej nie mogę dodać bo wszystko co najistotniejsze napisałeś Cool .
0 kudosmelman123   @   21:36, 27.01.2010
Wiedziałem że ktoś kiedyś wreszcie spiraci PS3 stało się.Ale rzeczywiście sie aż tak bardzo nie opłaca ale i na to znajdzie się sposób żeby było taniej i skuteczniej Zdziwiony Ale piractwo tak czy siak na pc będzie najbardziej opłacalne sciągnąć grę ewentualnie cracka i gotowe Konsternacja Poirytowany Smutny
0 kudosFox46   @   21:36, 27.01.2010
No tak ale chętnych nie braknie poza tym Dysk właśnie będzie najtańszym rozwianiem dla piratów fakt 2 lub 3 gry dla niektórych to starczy potem zawsze będą mogli usunąć i pobrać kolejne gry

To żaden problem z punktu widzenia pirata to żadne argumenty

Gorzej jakby trzeba było mieć własną nagrywarkę Blue Ray..+ płytki nikt teraz nie pujdzie do bazaru czy na gięde kupić gry za 50zł powiedział Lucas nie nie cena była by około 70zł jak nie 80zł ale to i tak by było taniej za nowość która kosztuje 240zł.

Ale giełda odpada bo dla kogoś kto kupi sobie nagryware Blue-Ray za 450zł + tam płytki 4xOmega(25gb) 50zł czy to nie jest opłacalne dla pirata ?? Bardzo opłacalne lub Verbatimki 2x 25gb za tyle samo 50zł

teraz kwestia internetu tak w sumie masz rację ale co piratowi więcej do szczęścia skoro ma skąd pobierać gry Uśmiech (PC) o ile bee dostępna a na pewno by były net Do PS3 jest mu wtedy nie potrzebny fakt są rozgrywki ONline ale na chłopski rozum jak ktoś nie jest wymagający i chce tylko PS3 do grania na Singla a PC traktuje jako Multi (mam na myśli że PC traktuje do gier na Multi ).

Podsumowując: Dla pirata który traktuje PS3 tylko dla Gier których nie ma na PC takich jak God Of War i inne tego typu Piractwo się bardzo opłaca.

Dla kogoś kto właśnie patrzy i w Gry na Singla i na Multi no już mniej fakt gwarancja wtedy pada bo blokują nam dostęp do neta i gwarancja zanika jest możliwość ze konsola może paść choć takie przypuszczenia są nikłe (chociasz nie wiem być może laser na zwykłych płytkach szybciej się zjedzie niż na tych oryginalnych nie wiem ) dlatego piraci będą bardziej patrzeli w stronę DYSKU zewnętrznego niż Płyt Blue-Ray tak aby mogli i grac na piratach i na oryginalnych.
0 kudosRedmeer   @   22:46, 27.01.2010
Co do piractwa, to najpierw niech się pojawią dowody na wykorzystanie obejścia w tym temacie, potem można spekulować co i ile będzie kosztować.

Co do idei zasysania plików z neta, to w dobie dysków 250 GB obrazy po 30 GB to nie problem, przeniesienie na konsolę tez żaden problem, a gruba kasa w kieszenie - egro - w Polsce będą spiracone konsole. chyba że... patrzcie wyżej.

Ja tam patrze na to pozytywnie - pod kątem homebrew Uśmiech
0 kudosMasterTomster   @   22:48, 27.01.2010
Lucas wszystko co ważniejsze już napisał. Nie opłaca się przerabiać. Jak ktoś ma mniej $$$ musi poczekać aż gra stanieje, nie będzie grał 3 dni przed premierą. Można jeszcze liczyć że technologia bluray spowszechnieje do stopnia dzisiejszych DVD lub że będzie można fizycznie wymienić dysk na coraz tańszy typu 2TB.
Na wyspach bardzo dobrze się sprawdzają wypożyczalnie gier. Za pare euro masz gre na tydzień i możesz ją spokojnie przejść.
W tym samym salonie obok masz gry "second hand". Jest nawet coś takiego że salon zobowiązuje się odkupienia tej gry, czyli kupujesz nową a starą zostawiasz w rozliczeniu. W Polsce nie wiem jakby sie to sprawdziło...
Póki wypłatę mam w euro nie myślę o przeróbkach, gra nie warta świeczki z powodów które skrzętnie wymienił nasz redakcyjny kolega.
0 kudosSztabantypiracki   @   17:04, 28.01.2010
Sztab antypiracki informuje, że paserstwo programów komputerowych – zarówno umyślne, jak i nieumyślne – może także podlegać odpowiedzialności karnej przewidzianej w Kodeksie karnym, tj. karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat 2 lub – w wypadku paserstwa nieumyślnego – karze grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2, jakkolwiek w wypadku znacznej wartości rzeczy paserstwo nieumyślne zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Podstawa prawna: art. 291 i 292 w związku z art. 293 Kodeksu karnego
0 kudosDaerdin   @   17:13, 28.01.2010
Pojawia się jakiś user i pisze o prawie polskim... Kolego tu jest prowadzona rozmowa na temat shakowania konsoli przez kogoś, a nie o prawie polskim.
0 kudosLucas-AT   @   20:14, 02.02.2010
Okazuje się, że sprawa nie jest taka prosta i PS3 wcale nie zostało do końca łamane. Czyli tak jak wiele razy mówiłem - nie ma piratów na PS3 i długo jeszcze nie będzie.

Cytat:
Hotz wcale nie złamał konsoli. Udało mu się tylko ominąć jedno z zabezpieczeń, a tych konsola ma kilka. W rzeczywistości jedyne, choć imponujące, osiągnięcie Hotza, to złamanie tzw. "Hypervisora", czyli programowego zabezpieczenia konsoli przed dostępem do jej niektórych funkcji z poziomu Linuxa. To dlatego tweak Hotza działa tylko i wyłącznie na konsolach z funkcją "Install Other OS", czyli na tzw. modelach "Fat". W wersji "Slim" to zabezpieczenie jest całkowicie zbędne, bo systemu Linux na niej nie zainstalujemy.

Trzeba jednak pamiętać o rzeczy najistotniejszej - Hypervisor nie ma tak naprawdę nic wspólnego z grami na PS3. Jego złamanie może teoretycznie pozwolić na powstawanie aplikacji linuxowych wykorzystujących w większym stopniu możliwości konsoli - np. dzięki uzyskaniu dostępu do układu graficznego RSX. Problem w tym, że ktoś najpierw musiałby napisać dla tego układu odpowiednie linuxowe sterowniki, a to raczej domorosłych hakerów przerasta.

zlamana 2 Złamana?

Jakby tego było mało, to zastosowanie hacka nie jest takie proste i wymaga gmerania w płycie głównej konsoli. W odpowiednim momencie specjalny chip musi wysłać krótki impuls elektryczny, który przerwie na chwilę połączenie z pamięcią główną konsoli. Czy dla paru programów typu "homebrew" warto się bawić w takie coś i ryzykować uszkodzeniem cennego przecież sprzętu? Odpowiedzcie sobie sami, tym bardziej, że na razie żadnych programów korzystających z RSX'a i tak nie ma. I długo nie będzie.

Czy zatem prawdą jest, że PS3 zostało złamane? Oczywiście nie. Gry na PS3 są zabezpieczone przed piractwem w zupełnie inny sposób. Ominięcie zabezpieczenia Hypervisor stanowi rzecz jasna pewne niebezpieczeństwo i na pewno Sony na to w odpowiedni sposób zareaguje (nowy firmware), ale o odpalaniu pirackich kopii gier można zapomnieć. Na całe szczęście.

PS3 tak długo nie zostało złamane z prozaicznego powodu - zabezpieczenie antypirackie w konsoli jest sprzętowe, a nie programowe. Co za tym idzie, o wiele trudniej konsolę spiracić. Nie ma sensu zagłębiać się w technikalia - z grubsza i łopatologicznie - Hotz dostał się głębiej niż inni, ale nie uzyskał dostępu ani do kluczy zabezpieczających (nie jest w stanie ich w żaden sposób "odczytać"), ani nie ma dostępu do SPE, czyli rdzeni Cella. I pewnie dlatego Hotz się poddał, tj. udostępnił swojego hacka publicznie, bo zdał sobie sprawę, że głębiej przedostać mu się prędko nie uda - o ile w ogóle to jest możliwe.

Podsumowując - sytuacja z PS3 przypomina trochę tę z Markiem Twainem, którego media za życia próbowały wpędzić do grobu. Gdyby konsola mogła mówić, to mogłaby więc stwierdzić: "pogłoski o moim złamaniu są mocno przesadzone". Co za tym idzie PS3 pozostaje wciąż jedyną konsolą, na której nie uruchomimy pirackich gier i nie spodziewajcie się, że sytuacja ta ulegnie zmianie. I bardzo dobrze, bo dzięki temu to właśnie na konsolę Sony trafiają coraz to lepsze produkty na wyłączność, a na polskim rynku znajdziemy coraz więcej gier w rodzimej wersji językowej. PS3 dostaje wszystko to, co posiadacze X360 próbują od kilku lat wywalczyć od polskiej centrali Microsoftu. I z tego się cieszmy. Kto chce koniecznie kraść oprogramowanie, niech sobie kupi inną platformę.
0 kudosKawira   @   20:34, 02.02.2010
Ta...wiem kto wymyślił to że złamał jedno zabezpieczenie i nic to nie da...gość sam stwierdził że PS3 ZOSTAŁO złamane, tj da się napisać pod niego programy (homebrew, piracki os, cokolwiek). Klucze nie są potrzebne wbrew temu co krzyczy niejaki Ma ;)
0 kudosLucas-AT   @   20:42, 02.02.2010
Jeśli to prawda, że to dotyczy tylko starego modelu z linuxem to nowe modele i tak mogą się z tym pożegnać. Przyszłość pokaże.
0 kudosMasterTomster   @   22:44, 02.02.2010
Cytat: Sztabantypiracki
Sztab antypiracki informuje, że paserstwo programów komputerowych – zarówno umyślne, jak i nieumyślne – może także podlegać odpowiedzialności karnej przewidzianej w Kodeksie karnym, tj. karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat 2 lub – w wypadku paserstwa nieumyślnego – karze grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2, jakkolwiek w wypadku znacznej wartości rzeczy paserstwo nieumyślne zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Podstawa prawna: art. 291 i 292 w związku z art. 293 Kodeksu karnego

A umożenie z powodu zbyt niskiej szkodliwości społecznej? Chyba nikt nie pójdzie siedzieć za kilka mp3 w państwie Zdzicha i Mira. Dumny
0 kudoswayn76   @   15:46, 06.02.2010
czyli tak naprawdę ps3 w dalszym ciągu dziewicą no i bardzo dobrze przynajmniej można mieć pewność że się jakiegoś syfu nie złapie Cool
Dodaj Odpowiedź