Czy warto udostępniać graczom dopracowane online'owe produkcje za darmo? Oczywiście, i niech poniższy będzie najlepszym dowodem na to, że nierozpieszczani przez developerów użytkownicy potrafią taki gest docenić.
Tru @ 17.12.2009, 12:15
Mateusz "Tru" Prawda
pc
Czy warto udostępniać graczom dopracowane online'owe produkcje za darmo? Oczywiście, i niech poniższy będzie najlepszym dowodem na to, że nierozpieszczani przez developerów użytkownicy potrafią taki gest docenić.
Ostatnie statystyki pokazują, że nietypowy eksperyment udostępnienia darmowego shootera sygnowanego znaną marką Battlefield z podtytułem Heroes był niesamowicie udanym ruchem, przynajmniej od strony marketingowej.
Rozradowany Ben Cousins, szef zespołu odpowiedzialnego za grę, tak opowiada o całej sprawie:
Do społeczności Battlefield Heroes dołącza tygodniowo ponad 50,000 nowych graczy. W sumie, czas jaki gracze byli zalogowani, wyniósł ponad 1,300 lat, natomiast przez 150 milionów 5 minutowych rund zginęło 300 milionów wirtualnych żołnierzy. Przeważająca większość naszych graczy korzysta z produkcji za darmo, jednak jeśli chcą spersonalizować swoją postać, lub ulepszyć broń, czy gadżety mogą to zrobić w naszym sklepie. - podsumowuje designer.
Brzmi... jak najbardziej uczciwie. I chyba właśnie dlatego developerom udało się zaskarbić zaufanie aż 3 mln zarejestrowanych użytkowników. Z okazji pobicia rekordu twórcy przygotowali premierową mapę "Sunset Showdown". Nic tylko grać.
Battlefield Heroes to bardzo wyjątkowa i unikalna część ze znanej serii sieciowych shooterów z pod patronatu Electronic Arts.
To, co najbardziej odróżnia ją od swoich ...
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler