BioWare bardzo liczy na sukces swojego najnowszego RPG - Dragon Age: Początek - i nie szczędzi na żadnym jego aspekcie.
Redmeer @ 28.08.2009, 00:45
"Redmeer"
pc, ps3, xbox 360
BioWare bardzo liczy na sukces swojego najnowszego RPG - Dragon Age: Początek - i nie szczędzi na żadnym jego aspekcie. Możemy się o tym przekonać, patrząc na listę sław, podkładających głos w tejże produkcji. Bo kto jak kto, ale Tim Curry raczej za garść miedziaków się nająć nie dał.
Curry ostatnio pracował przy Command & Conquer: Red Alert 3. Jego głosem przemawiał w cut-scenkach Pierwszy Sekretarz Związku Radzieckiego. W Dragon Age charakterystycznym wokalem przemówi do nas Arl Rendon Howe. To bandyta, azaliż kulturalny i charyzmatyczny, a przy tym silny i bezwzględny. Według dewelopera, Curry ze swoimi predyspozycjami, pasuje do tej persony wręcz idealnie.
Oczywiście obsada na imć Timie się nie kończy. Za wokale wiedźmy Flemeth odpowiada znana z kultowego Star Trek: VoyagerKate Mulgrew. Inne, mniej znaczące role dostali też Tim Russ (Star Trek: Voyager), Claudia Black (Pitch Black) oraz Steve Valentine (Estate of Panic).
Z takim składem raczej nie ma się co obawiać o jakość narracji w grze. Miejmy nadzieję, że polska wersja językowa, o ile wydawca zdecyduje się na pełną lokalizację, stanie na podobnym poziomie, co anglojęzyczna.
Dragon Age: Początek to nowa marka legendarnego studia BioWare, które ma wielki udział w produkcjach computer role-playing przeznaczonych głównie na komputery osobiste kl...
Gwiazda gwieździe nie równa, mi się podoba obsada ponieważ zna się na rzeczy i nie są to jakieś dziady borowe ale też nie są specjalnie znani (dla niektórych *rolls eyes*) przez co klimat gry nie bedzie rozwiewany przez wspomnienia z filmów np w wypadku jeśli Salma Hayek miałaby podkładać głos pod wiedźmę (chociaż w "Od zmierzhu do świtu" fajnitukiego vampirka zagrała ).
Tim Curry jest nic nie wart, jeśli mam być szczery. Też go nie skojarzyłem, póki nie ogarnąłem jego gęby na filmwebie, a trochę filmów z jego udziałem widziałem.
Cytat: Papisotoromek Och, rzeczywiście co za gwiazdy... tylko czemu nikogo z nich nie znam :/
Bo jesteś ograniczony umysłowo i nie znasz klasyki, bo pasjonuje cię tylko szyberdziesty sezon Lostów.
Ja np star treka oglądaem (ostatnio nawet tego super starego(na Pulsie leci) z efektami malowanymi na klatkach ) ale też aktorów z niego nie wyrecytuje i nie mówiąc już o tym że każdy kto nie oglądał Star Treka ma być ograniczony, Tim Curry też jakoś przygasł na firmamencie , ale że by Pitch Blacka nie widzieć... to już naprawde ręce opadają
Redmeer LOST nie oglądam a ograniczony to umysłowo to Ty jesteś ...(coś co jest w majtkach)...
Kolego , przeczytaj sobie pkt 1.3 i pkt.1.5 .
Warn na miesiąc. Tomal The Mod
Post2
Redmeer wcale nie popisał się lepszym językiem, nie pozwolę sobie, żeby mnie obrażano!
Zgadzam się z Tobą ale ty przekroczyłeś linię, mogłeś mu oddać nie używając wulgaryzmów.
Tomalak
).
) ale też aktorów z niego nie wyrecytuje i nie mówiąc już o tym że każdy kto nie oglądał Star Treka ma być ograniczony, Tim Curry też jakoś przygasł na firmamencie , ale że by Pitch Blacka nie widzieć... to już naprawde ręce opadają
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler