Magazyn Engarde przestał istnieć!

Kryzys daje chyba coraz więcej o sobie znać, nie omijając oczywiście rynku gier - bankructwo Midway, zwolnienia w EA czy nawet problemy naszych rodzimych CD Project i Cenegi, to tylko przykłady udowadniające tę tezę.

@ 20.04.2009, 21:01
Łukasz "Lucas-AT" Matłoka
To ja
inne

Magazyn Engarde przestał istnieć!

Kryzys daje chyba coraz więcej o sobie znać, nie omijając oczywiście rynku gier - bankructwo Midway, zwolnienia w EA czy nawet problemy naszych rodzimych CD Project i Cenegi, to tylko przykłady udowadniające tę tezę. Głośno też się mówi ostatnio o rzekomym zmierzchu prasy branżowej - amerykański miesięcznik o grach Electronic Gaming Monthly, ukazujący się od dwudziestu lat zdawał się być nieśmiertelny, a jednak spotkał go smutny los i musiał zostać zawieszony. To samo stało się z polskim, od dawna istniejącym już Clickiem!, którego wydawanie zostało zakończone z przyczyn ekonomicznych.

Niestety to nie koniec złych wiadomości. Od wczoraj po sieci krążyły informacje jakoby polski konsolowy miesięcznik Engarde upadł. Dziś na stronie internetowej magazynu pojawiła się oficjalna wiadomość o śmierci czasopisma. Wydawca, Inventive Press ogłosił, iż papierowa wersja Enagrde definitywnie znika z rynku:

"Informujemy, że z dniem 20 kwietnia br. Inventive Press, z przyczyn ekonomicznych, zawiesza wydawanie miesięcznika o grach konsolowych Engarde. W sprzedaży nie ukaże się numer 6. W najbliższym czasie poinformujemy o dalszych losach marki Engarde."

Magazyn Engarde przestał istnieć!

Myślę, że w obliczu dużej konkurencji w postaci PSX Extreme i Neo Plus oraz w dobie wspomnianego kryzysu klęska Engarde była nieunikniona. Tym bardziej, że mówimy o świeżym przedsięwzięciu, bez wyrobionej powszechnie znanej marki. Pierwszy egzemplarz został zaprezentowany podczas targów Poznań Game Arena 2008, a do tej pory do kiosków powędrowało pięć numerów czasopisma. Miejmy tylko nadzieję, że podobnego losu nie spotkają inne branżowe pisma.

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosHavret   @   21:50, 20.04.2009
Prawdę powiedziawszy pismo było cieniutkie. Dodatkowo nie miało za sobą wielkiego wydawcy (było w całości finansowane ze środków prywatnych), więc stało się po prostu to, co było de facto nieuniknione.