Medal of Honor (XBOX 360)

ObserwujMam (37)Gram (15)Ukończone (28)Kupię (11)

Medal of Honor (XBOX 360) - recenzja gry


@ 15.10.2010, 01:45
Kamil "zvarownik" Zwijacz



No i nadszedł czas na największy babol, który mógł podciągnąć ocenę końcową przynajmniej o jedno oczko. DICE, synonim sieciowych zmagań dało ciała. Nie zrozumcie mnie źle, multiplayer nie jest tragiczny i niegrywalny, ale jak na ekipę, która od lat tworzy znakomite szpile do gry wieloosobowej, to po prostu zrobili coś na odczep się. Widocznie Szwedzi zostali zagnani do roboty. Do siedziby wpadł szef EA i powiedział: „Siemka kolesie, widzę, że kawkę popijacie i ogólnie nie macie co robić, więc pomożecie przy nowym Medalu. Jak Wam nie pasuje, to pożegnajcie się z darmowymi wycieczkami na Karaiby…”. Wirtuozi nie mieli wyjścia, ale w ramach protestu dali jakieś ochłapy, a kontrola jakości Elektroników puściła to samopas, no bo DICE robiło. Dobra, do rzeczy.

Medal of Honor (XBOX 360)

Do wyboru mamy 4 tryby gry: Team Assault (taki drużynowy Deatchmatch), Sector Control, Objective Raid i Combat Mission. Najlepszy i praktycznie jako jedyny warty uwagi jest ten ostatni. Na dużych mapach walczy 24 szaleńców, gdzie jedna ekipa broni określonych punktów, a reszta próbuje je zdobyć. Tylko tutaj panuje jako takie zorganizowanie i element taktyczny. Cała reszta to niby CoD, taki fajny i szybki, a niedorastający produkcji Infinity Ward do pięt.

Są trzy klasy postaci: strzelec, snajper i jednostki specjalne. Każdą z nich leveluje się osobno. Zdobyte punkty doświadczenia przekładają się na nowe pukawki i inne gadżety, a wspomaganie drużyny i dobra forma owocują bonusami w postaci ataku rakietowego, czy wzmocnionego pancerza. Niby fajnie, niby wszystko ok, ale ta gra nie ma jaj. Brak „kill cam’a” to kolejny minus. Jak w produkcji, gdzie respawny odbywają się co kilka sekund, a jakiś koleś zdejmuje Cię ledwo co się odrodzisz może zabraknąć tego przydatnego dodatku. Jeżeli jest to podyktowane niby realizmem, to jakim cudem multi jest całkowicie inny od w miarę autentycznego singla? Strasznie nijaki tryb wieloosobowy. Myślałem, że po narzekaniach graczy na betę coś się poprawi w tej materii, niestety nic z tego. Można zagrać, można się nawet dobrze bawić, ale na dłuższą metę ten tytuł nie wytrzymuje miażdżącej konkurencji, nawet z własnego obozu. Nie ma kooperacji w jakiejkolwiek postaci, o podzielonym ekranie nawet nie ma co marzyć, ba nawet budynki się nie sypią pomimo użycia Frostbite. Damn you DICE! Jak mogliście to tak spieprzyć?

Medal of Honor (XBOX 360)

Medal of Honor to dobry początek na odrodzenie się marki, jednak ta część stanowi dopiero przedsmak. Trochę niedoróbek i tylko niezłe multi sprawiło, że przeżyłem największy zawód roku. Największy, bo spodziewałem się produkcji, którą będziemy porównywać z Black Ops, niestety, ale bój o miano króla wojennych strzelanek bieżącego roku rozegra się pomiędzy poprzednim tytułem genialnych Szwedów i idących po swoje fachowców z Treyarch. Orderu tym razem nie przyznajemy.


Długość gry wg redakcji:
5h
Długość gry wg czytelników:
13h 51min

oceny graczy
Świetna Grafika:
Dobre tekstury, świetna animacja, ale też aliasing i kiepskie cieniowanie.
Genialny Dźwięk:
Najlepsza rzecz jaką słyszały moje uszy. Ten dźwięk ma moc!
Dobra Grywalność:
Dobry, klimatyczny gameplay, bez przesadnych fajerwerków. Niestety jest to zdecydowanie za łatwa gra.
Świetne Pomysł i założenia:
Osadzenie akcji w jednym miejscu i krótkim okresie czasu ma sens. Jest bardzo spójnie i dorosło, to lubimy.
Dobra Interakcja i fizyka:
Postacie są nijakie, brak im charakteru. Multiplayer zachowawczy, nie wyróżniający się niczym. Brak zniszczalnego otoczenia pomimo użycia silnika Frostbite (multiplayer) to mały zamach stanu.
Słowo na koniec:
Dobra produkcja, o której jednak zapomnimy całkowicie w listopadzie. Fani gatunku powinni sprawdzić, ale szału nie ma.
Werdykt - Dobra gra!
Screeny z Medal of Honor (XBOX 360)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMasterTomster   @   20:37, 15.10.2010
Jak singiel jest wporzo to MT jest happy, nie łupię godzinami w sieci.
Czekam na listonosza...
0 kudosBystrzaQ   @   22:36, 15.10.2010
Sądząc po komentarzach, większość z Was spodziewała się czegoś znacznie lepszego (ja zaliczam się również do tej grupy... rozczarowanych). Ale pomyślmy logicznie - trudno jest teraz w kwestii shooterów wymyślić coś przełomowego, a konkurencja też postawiła poprzeczkę wysoko. Niemniej najnowszy Medal of Honor jest krokiem w dobrą stronę, choć nie rewolucyjnym.
0 kudosbat2008kam   @   22:44, 15.10.2010
Wiadomo, że trudno wymyślić coś nowego, ale 5 lat temu wcale łatwiej nie było, a mimo to nikt nie narzekał np. na Call of Duty 2, Battlefielda 2 czy dużo innych, wysokobudżetowych FPS-ów... Wysoko ustawiona poprzeczka jest, to fakt, ale to nie znaczy, że EA ma sobie odpuścić walkę. A po obejrzanych przeze mnie videorecenzjach wnioskuję, że tak właśnie zrobili; nie wiem dlaczego. Ale nie ma co rozpamiętywać, jest tyle dobrych gier w tym gatunku, że każdy fan gier tego typu znajdzie coś dla siebie.

Black Ops nam wszystko zrekompensuje Uśmiech .
0 kudosWitcher959   @   12:09, 16.10.2010
Fakt gra będzie bardziej podobna do CoD 4 i MW2 ale zawsze gra Uśmiech Nie mam w co grać to jadę ją kupić Uśmiech
0 kudosbigboy177   @   12:23, 16.10.2010
Cytat: bat2008kam
Black Ops nam wszystko zrekompensuje Uśmiech .


Strasznie w to Black Ops wierzysz Dumny Nie żebym zakładał, że będzie kiepskie... ale słabe CoD też były... Nie wszystkie były majstersztykami. Wystarczy wymienić Modern Warfare 2 Dumny
0 kudosLucas-AT   @   16:46, 16.10.2010
Poprzeczka została uwieszona wysoko - owszem - ale w FPSAch wydanych kilka lat temu. Teraz gry się cofają. Singiel albo jest krótszy (przejście Medal of Honor: Underground zajęło mi jak dobrze pamiętam 15h i wcale nie było nudno) a multi jest uproszczone - np. Bad Company 2 w stosunku do Battlefielda 2. Również w innych gatunkach to jest widoczne np. cRPG.
0 kudosgmodrz   @   18:28, 16.10.2010
Według mnie to ta część Medal of Honor, Call of Duty Modern Warfare 2, Batterfield Bad Company 2 się praktycznie niczym nie różnią. W każdej z tych gier jest albo "troszkę" lepsza fabuła, grafika, single lub multiplayer. To wszystko!! Wystarczy dopasować swój najulubieńszy tryb grania i zakupić najlepiej nadającą się do tego grę. To wszystko z mojej strony.

Pozdrawiam wszystkich czytelników tego tematu ;]
0 kudosDaerdin   @   09:24, 17.10.2010
Bo w temacie strzelanek już po prostu praktycznie wszystko było. Nic więc dziwnego, że strzelanki są do siebie teraz bardzo podobne.

Aczkolwiek BC2 jest grą bardzo dobrą, która nie przypomina CoDów i noty zebrała niezłe.
0 kudosMicMus123456789   @   12:55, 17.10.2010
A powiem że mi gra się podoba i nie żałuje że ją kupiłem, jest oczywiście parę elementów które bolą jak np grafika w niektórych miejscach czy też brak możliwości ominięcia gałęzi drzew ale mogło być gorzej. Przynajmniej fabuła jest bardziej spójna jak dla mnie niż np w MW2.
0 kudososkarsom   @   16:05, 18.10.2010
Jak na razie jedna z niewielu recenzji na temat tej gry z którymi mogę się zgodzić. Co prawda dałbym już to 8. Świetna robota.
0 kudosRonaldo_   @   08:16, 21.10.2010
Właśnie skończyłem grać w Tą grę.Muszę powiedzieć,że wciąneła mnie ona niesamowicie i nawet mi się podobała.Szkoda Królika.
0 kudosRouch   @   16:42, 22.10.2010
Mnie osobiście nie podobała się ta gra, za dużo rzeczy było zgapione z Call of Duty. Najbardziej mnie odpychał styl rzucania granatami był strasznie mało płynny.
0 kudosszymczak10   @   16:27, 23.10.2010
Jest bardzo Fajna i ogólnie dobra grafika.Tylko że medal był zawsze znany z 2 wojny swiatowej a nie z TALIBÓW
0 kudosbat2008kam   @   17:22, 23.10.2010
CoD też zawsze był znany z II WŚ. nagle ich coś oświeciło, zrobili grę w czasach współczesnych (z Talibami) i wyszło im to na dobre - świetne oceny w branży, kapitalna sprzedaż i miłość fanów chcących jeszcze i jeszcze. Możliwe, że z MoH-em też tak będzie.

Co prawda w nowego MoH-a jeszcze nie grałem, ale zamiast płacić za to grubo ponad 100 zł (na PC) wolę pójść na kafejkę, zapłacić 12 zł za 4 godziny przy PS3 i sobie to spokojnie przejść. Nie dość, że zobaczę wszystko, na czym mi zależy, to jeszcze na dodatek wydam na to śmiesznie małe pieniądze...

Bo płacić taką kasę za 4 godziny gry, to śmiech na sali. Szczególnie, że w multi nie gram (które zresztą podobno i tak ssie).
0 kudosDirian   @   16:26, 29.10.2010
Porażka na całej linii. Grałem w obydwie bety, w tej drugiej kilka poprawek naniesiono, ale to nadal marny klon MW2 czy nawet BC 2...
Dodaj Odpowiedź