RIDE 4 (PS4)

ObserwujMam (0)Gram (0)Ukończone (0)Kupię (0)

RIDE 4 (PS4) - recenzja gry


@ 26.10.2020, 11:38
Patryk "juve" Jankowski
Jestem szczęśliwym, wieloletnim i oddanym użytkownikiem konsol PlayStation. Lubię dopracowane, rozbudowane i ambitne gry wideo z najwyższej półki. Osobiście znam Solid Snake'a, z Larą Croft umawiałem się na randki i mieszkam w Residencji. Rzekłem.

Gry o wyścigach motocyklowych to zazwyczaj nisza. Czy RIDE 4 jest w stanie mocniej spopularyzować gatunek, a przy okazji serię? Sprawdźmy!

Zasiadając do RIDE 4 mniej więcej wiedziałem, czego się spodziewać. Przyznam jednak już we wstępie, że nowe dzieło studia Milestone mocno mnie zaskoczyło. Nie spodziewałem się, że tak bardzo mnie pochłonie i zapewni tyle frajdy. Wiedzcie jednak, że pierwsze godziny nie są łatwe. Tylko jeśli się nie poddacie, będziecie w stanie docenić wszystko to, co przygotowali deweloperzy.

Przechodziliście kiedyś testy licencji w Gran Turismo? Mam nadzieję, że tak - oraz, że Wam się to podobało. Są one również w RIDE 4. Oczywiście nie są tak obszerne i czasochłonne, ale działają w podobny sposób. Musicie ukończyć serię przejazdów na czas na różnych torach, aby móc dostąpić przywileju brania udziału w ligach różnego szczebla. Niezależnie od tego, czy wybierzecie Europę, Azję czy Stany Zjednoczone, początki kariery spędzicie wyłącznie na torach w tym regionie. Przede wszystkim wybierajcie zatem mądrze, aby nie utknąć w miejscach, których nie znacie lub nie lubicie - przynajmniej w przejazdach otwierających, zanim zakwalifikujecie się do mistrzostw świata.

Recenzja RIDE 4 - najlepsza gra o jednośladach na rynkuRecenzja RIDE 4 - najlepsza gra o jednośladach na rynku

Kariera jest bardzo rozbudowana, aczkolwiek wcale nie musicie w niej brać udziału. Możecie po prostu zdecydować się na tor oraz motocykl, a następnie określić warunki pogodowe i ścigać się z innymi. Niezależnie od tego, czy wybierzecie "superbike", coś klasycznego, a może "nakeda", to otrzymacie realistyczne wyścigi, które po opanowaniu modelu jazdy dają naprawdę sporo satysfakcji. Zdecydowanie najlepszą rzeczą są jednak nowe wyścigi wytrzymałościowe.

Wyścigi wytrzymałościowe z pozoru nie różnią się zbytnio od standardowej rywalizacji, ale w grę wchodzi znacznie więcej strategii. Jeśli po prostu zaatakujesz na całego, znacznie szybciej spalisz paliwo, a opony po prostu nie dotrwają do mety. Gdy postanowisz zjechać do pit stopu, sytuacja wygląda podobnie jak w Gran Turismo Sport. Twój motocykl wjeżdża do alei serwisowej, a tam czeka Cię pięknie animowana sekwencja, w trakcie której musisz szybko zdecydować, czy zmienić opony i ile paliwa chcesz wlać do zbiornika. Zatankujesz zbyt dużo, pojedziesz dłużej, ale na wstępie będziesz cięższy. Wybierzesz miękkie opony, to będą się lepiej "kleić" do nawierzchni, ale częściej będziesz zjeżdżał do alei serwisowej. Strategia i realistyczne podejście do zabawy są kluczowe - a ja to lubię!

Recenzja RIDE 4 - najlepsza gra o jednośladach na rynkuRecenzja RIDE 4 - najlepsza gra o jednośladach na rynkuRecenzja RIDE 4 - najlepsza gra o jednośladach na rynku


Screeny z RIDE 4 (PS4)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?