Homeworld Remastered Collection (PC)

ObserwujMam (6)Gram (0)Ukończone (0)Kupię (2)

Homeworld Remastered Collection (PC) - recenzja gry


@ 07.03.2015, 13:47
Mateusz "Materdea" Trochonowicz
Klikam w komputer i piję kawkę. ☕👨‍💻

Deweloperzy temat remasterów, odnowień, wznowień, „rimejków” oraz wszelakich nowych wydań starych klasyków na przestrzeni ostatnich lat podejmowali dość często. Na tyle powtarzalnie, by mieć wyrobioną opinię na temat ich jakości, w porównaniu do konkurencyjnych tworów.

Deweloperzy temat remasterów, odnowień, wznowień, „rimejków” oraz wszelakich nowych wydań starych klasyków na przestrzeni ostatnich lat podejmowali dość często. Na tyle powtarzalnie, by mieć wyrobioną opinię na temat ich jakości, w porównaniu do konkurencyjnych tworów. O Homeworld Remastered Collection z całą pewnością można powiedzieć, że jest z gatunku tych lepszych. Ba – zapewne i tych najlepszych!



Producenci Homeworld Remastered Collection, studio Gearbox Software, wywiązali się ze swoich celów w stu procentach. Zapewnili nie tylko znakomitą jakość oprawy graficznej, ale także przystosowali archaiczne założenia mechanizmów, by zabawa z tytułami z 1999 oraz 2003 roku, również dziś sprawiała masę radości.

Deweloperzy oferują nabywcy nie tylko odświeżone wersje obu części serii Homeworld, ale także ich oryginały. Pierwowzory zostały wrzucone 1:1 względem tego, co oglądaliśmy w dniu ich premiery, a zatem rozdzielczość rzędu 800 na 600 jest normą i będziecie musieli (jeśli chcecie zagrać w pierwowzory, oczywiście) się do nich przyzwyczaić. Stanowi to nie tylko ukłon w stronę starych wyjadaczy i wielbicieli marki, ale także doskonale obrazuje ogrom tytanicznej pracy, jaką włożyli w swoje ręce ludzie z Gearbox Software!

Homeworld Remastered Collection (PC)

„Jedynka” oraz „dwójka” oferują łącznie 31 misji z kampanii fabularnej – odpowiednio 15 oraz 16 dla poszczególnych odsłon. Homeworld to nie tylko rozmach kosmicznych starć, ale także świetnie napisana opowieść (nawet dzisiaj), z minimalistycznymi oraz fenomenalnie poprawionymi przerywnikami filmowymi! Przed każdym zadaniem oglądamy szaro-białe wprowadzenie, doskonale wprowadzające w nastrój oraz problematykę misji.

W przypadku obu gier wcielamy się w rasę Kushanów, którzy zostali wypędzeni z macierzystej planety. Dla pierwszej części głównymi przeciwnikami są żołnierze imperium Taiidanów, zaś dla drugiej Vagyrowie. Nie chcę nadto rozdrabniać się opisując ten aspekt, gdyż mógłbym co niektórym solidnie popsuć zabawę. Z klasyką jednak warto zaznajomić się nie tylko przez wzgląd na scenariusz. Drugim, tak znaczącym elementem, dla którego śmiało można nabywać Homeworld Remastered Collection, są potyczki. Starzy wyjadacze i weterani zapewne pamiętają, jak oryginał wnosił przestrzenność na nowy wymiar, oferując atakowanie przeciwnika z góry oraz z boku – kosmos był wreszcie kosmosem, a nie płaską teksturą. Odnowiona wersja powoduje zmaksymalizowanie tego uczucia głównie poprzez skalę – wszelkie jednostki, przy statku-matce, są niczym szpileczki, takie maciupkie. Zwielokrotnienie tego typu armii na ekranie sprawia piorunujące wrażenie! Bez oszustwa – to naprawdę wygląda zacnie!

Homeworld Remastered Collection (PC)

Na potrzeby tego „rimejka” deweloperzy zaimplementowali tryb multiplayer, który nie był dostępny w oryginalnych wydaniach. Formuła potyczek wraz z żywym przeciwnikiem sprawdza się bardzo dobrze. Wyszukiwanie oponentów nie cierpi na jakieś niesamowite przypadłości, zaś cała procedura przebiega sprawnie. Nie można narzekać też na inteligencję przeciwników, wszak są to istoty myślące. Nie to, co w przypadku SI, która potrafi sprawić niejednego psikusa. Dwa lub trzy razy trafiłem na sytuację, gdy jednostka pozyskująca surowce zawiesiła się na trasie przelotu i konieczne było ręczne wyznaczenie jej „objazdu”. Okazjonalnie też skrypt wieńczący zadanie przywiesił się, co uniemożliwiało skończenie misji. Jednak są to najpoważniejsze wady Homeworld Remastered Collection.

Brak Homeworld: Cataclysm:Zapewne spodziewaliście się, że wraz z odświeżonym Homeworldem oraz Homeworldem 2 dostaniemy również samodzielny dodatek o podtytule Cataclysm. Okazało się zgoła inaczej. Nie dość, że prawa do tej konkretnej marki posiada inna firma (nie upadłe THQ, od którego Gearbox go odkupił), to w trakcie kolejnych lat zagubił się kod źródłowy Kataklizmu.
Najważniejszą i chyba najistotniejszą – patrząc z perspektywy dzisiejszego gracza – zmianą jest oprawa graficzna. Można psioczyć na Heroes of Might & Magic III: HD Edition, na Grim Fandango Remastered, ale „nowy-stary” Homeworld oraz jego druga część prezentują się obłędnie! Kosmiczne starcia wprowadzono w zupełnie nową rzeczywistość, nie bójmy się tego stwierdzenia. Podbito rozdzielczość do 4K, zaimplementowano kompletnie nowe tekstury absolutnie wszystkiego, a także zdecydowano się na bardziej realistyczną oraz lepszą jakościową teksturę kosmosu (czytaj: tło). Oprócz tego wprowadzono takie efekty jak rozmycie ekranu, głębię ostrości oraz całą masę świetlnych fajerwerków! Całość sprawia piorunujące wrażenie, choć technologia nie jest notabene kosmiczna.

Homeworld Remastered Collection (PC)

Wraz z grafiką, zmianom poddano również dźwięki. Nie dość, że poprawiono wszystkie sygnały, jakie mogliśmy usłyszeć podczas rozgrywki, to na nowo nagrano wszelkie kwestie mówione z udziałem tych samych aktorów! Niesamowita sprawa, sami przyznajcie – wykonać remaster z takim pietyzmem to sztuka!

Oba odświeżone tytuły spod szyldu Homeworld, zebrane w kolekcji Homeworld Remastered Collection, to najlepsze - jak dotąd - „remastery”, jakie opuściły Steam! Dawno nie widziałem tak dokładnie przerobionych, kultowych szlagierów. Nie dość, że „jedynka” i „dwójka” świecą nowym blaskiem, to na dodatek podobają się także pod względem grywalności. Poprawiony interfejs, ścieżka dźwiękowa, zaś oprawa graficzna została de facto wykonana niemal od samych fundamentów. W pełni zasłużony poklask i plakietka „MiastoGier.pl poleca”!


Długość gry wg redakcji:
0h
Długość gry wg czytelników:
nie podano

oceny graczy
Genialna Grafika:
Wzorcowo wykonana! Praktycznie nowe tekstury, które są niesamowicie szczegółowe, a rozdzielczość to nawet 4K! Coś niesamowitego!
Genialny Dźwięk:
Oprawa dźwiękowa to niemal połowa sukcesu Homeworlda. Nic dziwnego, że Gearbox Software przyłożyło się do tego aspektu.
Genialna Grywalność:
Hity z 1999 oraz 2003 roku "latają" niemal tak samo dobrze, jak w dniu premiery!
Genialne Pomysł i założenia:
Samo wdrożenie pomysłu to tylko część sukcesu - pozostałe 3/4 to tytaniczna praca. Gearbox udało się to osiągnąć!
Genialna Interakcja i fizyka:
Sam fakt, że jednostki, które przetrwały z jednej misji są transportowane do kolejnej, budzi niemały zachwyt nad prostotą, a jednocześnie złożonością tego elementu.
Słowo na koniec:
Homeworld Remastered Collection to murowany kandydat do tytuły Remastera Roku! Zaraz, zaraz.... stworzymy taką kategorię?
Werdykt - Genialna gra!
Screeny z Homeworld Remastered Collection (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosGuilder   @   00:51, 09.03.2015
Homeworld był ciekawą gierką, choć dla mnie, gówniarza wtedy jakby nie patrzeć, dosyć trudną. Po tak pozytywnej recenzji aż mnie kusi, żeby ponownie się z nią zmierzyć.
0 kudosDawkli   @   23:27, 10.03.2015
Niestety nie miałem okazji zagrać w pierwowzory, ale tematyka kosmosu, innych ras i super technologii nie przemawia do mnie - zawsze wolałem gry oparte na łuku,magii i mieczu, ale myśle, że gra znajdzie swoich fanów - wysoka ocena redakcji mówi sama za siebie.
0 kudosEsoxman   @   00:16, 10.05.2015
W 1999 roku zaczynałem przygodę z grami na pc i Homeworld był jednym z pierwszych tytułów w który grałem. Gra była absolutnie doskonała. Jeszcze parę miesięcy temu miałem ją zainstalowaną czekając na remastera... 3 dni temu pudełko z grą zawitało na półce - jest genialnie jak 16 lat temu Uśmiech Szkoda jedynie, iż zabrakło Cataclysm... Tak czy owak absolutny "must have"!