The Evil Within (PC)

ObserwujMam (43)Gram (6)Ukończone (13)Kupię (7)

The Evil Within (PC) - recenzja gry


@ 21.10.2014, 16:27
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!


Szkołą, z której da się wyjść cało, bo Sebastian wcale nie jest zupełnie bezbronny. Nasz protagonista już na samym początku zdobywa nóż, a później także kilka broni palnych oraz niebywale przydatną kuszę. Wśród broni palnej znaleźć można m.in. pistolet, strzelbę oraz rewolwer. Każda posiada odmienny czas ładowania, siłę ognia itd. a poszczególne parametry da się do pewnego stopnia modyfikować, w specjalnie do tego celu przygotowanym pomieszczeniu. Kusza także podlega modyfikacjom, ale jej siła tkwi w tym, że może miotać różnymi rodzajami bełtów: zamrażającymi, rażącymi prądem, wybuchającymi oraz klasycznymi, przypominającymi zwykły harpun. Co istotne, poszczególne bełty można nie tylko znaleźć, ale także wytworzyć samemu. Wystarczy do tego celu znaleźć części (skrzynki z gratami), a później, w menu inwentarza połączyć je w coś przydatnego.

The Evil Within (PC)

Jeśli chodzi o wspomniane wcześniej pomieszczenie, w którym jesteśmy w stanie poprawiać swoje wyposażenie, nie służy ono jedynie do tego. Na specjalnym krzesełku, przypominającym to, do wykonywania egzekucji prądem, możemy także m.in. poszerzyć pulę punktów życia, wydłużyć czas sprintu oraz poprawić skuteczność strzykawek, przywracających nas do zdrowia. Przeróżnych współczynników do poprawek jest tyle, że jednokrotne ukończenie gry nie pozwala ich wszystkich odblokować. Na szczęście twórcy przewidzieli tryb New Game+, w którym zaczynamy zabawę od początku, mając już wszystkie umiejętności oraz wyposażenie zgromadzone wcześniej.

Pokój z krzesłem elektrycznym, to tylko jedno pomieszczenie w specjalnym sanktuarium, do którego przenosimy się pomiędzy każdym z 15 rozdziałów gry. To właśnie tam mamy opcję zapisania stanu rozgrywki, czasem dowiadujemy się jakiś ciekawych szczegółów na temat Sebastiana, a prócz tego jest tam również specjalne miejsce, wypełnione skrytkami. W każdej z nich są przydatne przedmioty oraz zielony żel, służący do rozwijania naszych zdolności. Kluczyki do skrytek porozrzucane są po świecie gry (czasem w gipsowej figurce, czasem w jakiś zwłokach), a po znalezieniu któregoś, pędzimy do skrytek, wybieramy jedną i otwieramy, licząc, że w środku będzie coś, co rzeczywiście okaże się przydatne.

Jak na survival horror przystało, amunicji, nawet na najniższym poziomie trudności nie ma zbyt wiele. Trzeba liczyć każdy pocisk i każdy bełt i starać się bardzo ostrożnie celować. Jest to o tyle trudne, że Sebastian nie trzyma ręki stabilnie i celownik lekko giba się na boki. Prócz tego, przeciwnicy także są nieco nieobliczalni. Czasem zmierzają powoli w naszym kierunku, by za moment przyspieszyć i rzucić się na nas z morderczym okrzykiem. Czasem od początku biegną, skutecznie utrudniając nam celowanie. Ich projekty są, w dodatku, dość fantazyjne, co także wpływa na to, jak przebiega rozgrywka.

The Evil Within (PC)

Tym sposobem docieramy do drugiego najważniejszego elementu The Evil Within, czyli horroru. Od razu trzeba przyznać, że dzieło studia Tango Gameworks nie nadaje się dla osób o słabych nerwach, bądź nadaktywnej wyobraźni. Już od początku bombardowani jesteśmy ogromnymi ilościami przemocy, ludzkich kończyn, krwi oraz dziwnymi wynaturzeniami, będącymi naszymi przeciwnikami. Shinji Mikami po raz kolejny pokazał, że potrafi wykreować niezwykle niepokojące sceny, a manipulację obrazem i dźwiękiem opanowaną ma do perfekcji. Często zmienia się stylistyka lokacji, nigdy tak naprawdę nie wiemy co się wydarzy za moment, a niektóre sceny wyglądają tak, jakby zmiksowano umysły kilku różnych psychopatów, a następnie wrzucono to do jednego talerza i nakazano nam przełknąć, najlepiej małymi łyczkami. Musicie wiedzieć, że suspens dawkowany jest regularnie. Czasem w większych, a czasem w mniejszych ilościach; jakkolwiek by jednak nie było, bezustannie towarzyszy nam poczucie strachu, a prezentowane sceny potrafią wywołać obrzydzenie.


Screeny z The Evil Within (PC)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosFox46   @   20:28, 21.10.2014
Czyli wychodzi na to że the Evil Within to dobra gra ;>, z tego co najwięcej ludzie w recenzjach narzekają to na koszmarną kamerę czy właśnie przenikanie postaci przez obiekty podczas animacji, czy niektórych ruchów.
0 kudoszbychu5511   @   21:22, 21.10.2014
Moim zdaniem, Mikami słusznie postąpił z wprowadzeniem gracza w fabułę, bez patyczkowania się. Oprawa graficzna jest różnorodna, potrafi bardzo dobrze wpasować się w lokacje, przy czym dodaje klimatu. Doszedłem do połowy gry, przeciwnicy nie są wcale na strzał, do tego niebanalne celowanie buduje te napięcie. Dłuższymi momentami, oprawa audio jest poezją dla samych uszów, ogólnie nie ma się do czego przyczepić. Jeśli chodzi o kamerę, można tak powiedzieć że ma te drobne plusy, lecz mogli się nieco postarać obraz panoramiczny początkowo ładnie się prezentował, po dłuższym czasie po prostu się przejadł, dobrze że można pozbyć się tego problemu. Uśmiech Jeszcze długa droga przede mną, do poznania całej przygody Sebastiana, chętnie przy wolnym czasie powracam do ogrywania. Uśmiech
0 kudosRonaldo_   @   21:42, 21.10.2014
Oglądam tę grę na youtube, i spodziewałem się,że będzie straszna, a tutaj taka chyba typowa akcja.
0 kudosSensei666   @   10:22, 22.10.2014
A ja ponowie swoje pytanie, czy jest opcja wyłączenia trybu panoramicznego? Nawet na moich 24 calach tak się nie da grać, szczgólnie z taką pracą kamery a nie inną.
0 kudoshunter   @   10:34, 22.10.2014
Jest, widziałem u Markiplier'a Uśmiech
0 kudosSensei666   @   11:06, 22.10.2014
To jeszcze poproszę jakis mini tutorial jak to osiągnąc bo za cholerę tego nie widzę w opcjach Uśmiech
0 kudosSensei666   @   11:58, 22.10.2014
Właśnie sobie uświadomiłem że chyba od dzieciaka nie używałem kodów do gier...O.o

@bigboy177, ogromne dzięki.
0 kudosFox46   @   17:08, 25.10.2014
Szkoda właśnie że z hucznych zapowiedzi co to nie będzie dostajemy w 80% BAM BAm BAM do trupów.
0 kudosbinio1   @   11:39, 05.11.2014
Cytat: Fox46
Szkoda właśnie że z hucznych zapowiedzi co to nie będzie dostajemy w 80% BAM BAm BAM do trupów.


Nie przesadzaj (...) zagraj
0 kudosFox46   @   01:09, 07.11.2014
Cytat: binio1

Nie przesadzaj (...) zagraj


Właśnie gram i jak na razie na 8 epizodzie się zatrzymałem , od tygodnia nie tknąłem jeszcze gry. Szkoda dla mnie ta gra to takie 6,5/10 nic nadzwyczajnego. Owszem jest wymagająca ale to taka łupanka, masz strzelbę i robisz kuku między oczy. Strasznych momentów jest jak na lekarstwo, niby buduje tam jakiś klimat psychozy i grozy ale słabo to wyszło nie oszukujmy się.
1 kudosroxa175   @   16:25, 08.02.2021
Najbardziej w tego typu grach przeszkadza mi to, że czasami bohater jest zupełnie bezbronny i może tylko uciekać i chować się w różnych miejscach, a tutaj widzę, że nie jest taką sierotą, może się bronić, choć musi robić to z głową. ;p Nie wiem czemu wcześniej się tym tytułem nie zainteresowałam, lecz z pewnością nadrobię zaległości. Uśmiech
Dodaj Odpowiedź