Co ciekawe, w ferworze walki możemy wspomóc się zdolnością wykorzystywania naszych przeciwników jako żywych tarcz (gdy nie będą nam już potrzebni, wykończymy ich… przegryzając im tętnicę szyjną), a jeśli nieco poniesie nas wena – wybijemy swoich oponentów za pośrednictwem całkiem nieźle przygotowanego systemem walki wręcz. Nasz podwładny wykona szereg zupełnie widowiskowych akcji wzbogaconych o proste QTE, które okażą się na tyle skuteczne, że używanie ich w trakcie zabawy wcale nie będzie całkowicie bezsensowne. Ważne też, w dowolnym momencie przygody będziemy mogli przywołać członków naszego gangu, aby ci wsparli nas w trudniejszych sytuacjach. Wszystko to składa się na solidną, pełną dynamizmu akcję!
Innym istotnym elementem nowego Saints Row jest rozwój naszego protegowanego. Jeśli tylko nabędziemy odpowiedni poziom respektu, uaktywnione zostaną kolejne możliwości rozwojowe, które będziemy mogli zakupić – oczywiście tylko wtedy, gdy posiądziemy odpowiednią ilość gotówki. Do rozwinięcia oddano nam całkiem sporą ilość cech, bowiem będą to różnorodne zdolności bojowe, szybkość regeneracji, limity magazynków w broniach, w końcu też nauczymy się trzymać dwie giwery jednocześnie, itp., itd. Całkiem tego dużo – i o tej materii nie można więc powiedzieć złego słowa!
Produkcji nie sposób też wiele zarzucić w kwestiach technicznych. Oprawa graficzna stoi na poziomie wysokim, a co się z tym wiąże – zaatakują nas naprawdę ładne tekstury, dobra animacja i fajne efekty oświetleniowe (mimo to nie oczekujcie wizualizacji na najwyższym poziomie - jest stylowo i estetycznie, a nie bajerancko). Jedynym problemem jest w gruncie rzeczy nie najlepsza optymalizacja silnika, co zresztą było też znamiennym problemem poprzedniej odsłony serii. Grafika The Third z całą pewnością nie usprawiedliwia wymagań i mam nadzieję, że zostanie to w przyszłości poprawione jakąś łatką.
Na jeszcze wyższym poziomie stoi oprawa audio produkcji. Mamy do czynienia ze świetnymi efektami dźwiękowymi i z bardzo dobrym dubbingiem, co potęguje klimat produkcji. Jednak tym, co w szczególności wybija się ponad przeciętność, jest fantastycznie dobrana, różnorodna muzyka, non stop goszcząca w naszych głośnikach. Absolutnie świetna sprawa!
Podsumowując, Saints Row: The Third to naprawdę godna polecenia, solidna produkcja. Absurdalny humor, dopracowana rozgrywka, duże możliwości i ogrom smaczków sprawiają, że każdy sympatyk sandboxów poczuje się jak w swojej prywatnej piaskownicy. Wprawdzie nie obeszło się bez kilku niedoróbek, jak chociażby nie najlepiej zoptymalizowanego silnika, ale ostatecznie nie ma to wielkiego wpływu na odbiór produkcji. Zdecydowanie warto zagrać!
Świetna |
Grafika: Stoi na wysokim poziomie, trochę tylko przeszkadza niedopracowana optymalizacja. |
Genialny |
Dźwięk: Bardzo dobry, szczególnie świetne wrażenie robią wysokiej jakości utwory muzyczne. |
Świetna |
Grywalność: Gra potrafi wciągnąć na długo, oferując przy tym nietuzinkową rozrywkę! |
Świetne |
Pomysł i założenia: Jeszcze bardziej rozbudowano starsze pomysły, co daje naprawdę ciekawy efekt! |
Dobra |
Interakcja i fizyka: Lekki niedosyt, szczególnie za sprawą braku systemu osłon. |
Słowo na koniec: Saints Row: The Third to kawał solidnej roboty i gra na naprawdę wysokim poziomie, nie tylko merytorycznie, ale również technicznie. |

PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler