Saints Row: The Third to trzecia z kolei część serii strzelanek z widokiem TPP, które podobnie, jak w przypadku GTA, nie prowadzą gracza za rękę, wcześniej zdefiniowanym torem, dają natomiast wolność w podejmowaniu decyzji oraz dużą, otwartą przestrzeń do zwiedzenia.
Po zakończeniu poprzedniej części serii, główni bohaterowie - członkowie gangu Saints - mają miasto Stilwater u swych nóg. Niestety podczas jednej z robót, plan rabunku banku nie idzie jak zakładano, a w rezultacie ekipa trafia ponownie za kratki. W więzieniu dowiadują się sporo ciekawych rzeczy na temat międzynarodowej agencji przestępczej zwanej Syndykatem. Jest ona prowadzona przez Phillipe'a Lorena i ma we władaniu większą część banków, jak również policję Stilwater. Loren uwalnia z więzienia dwóch członków gangu: Johnny Gat oraz Shaundi, następnie proponuje im życie w zamian za 2/3 posiadanego obecnie terytorium. Gat się nie zgadza, co wywołuje strzelaninę. Jako że ma ona miejsce w samolocie, sytuacja staje się niebywale napięta. Gat w ostatniej chwili wypada przez luk ładowni, otwiera spadochron i spokojnie ląduje. Nie może jednak wrócić do Stilwater, gdyż jest ono we władaniu Syndykatu, Johnny decyduje się zatem na zmianę miejsca działania i przenosi swój biznes do wzorowanego na Chicago, Steelport.
W Saints Row: The Third mamy do czynienia z trzema różnymi gangami, których wzajemnie interakcje napędzają rozgrywkę. Pierwszym z nich jest The Morning Star, drugim Luchadores, a trzecim The Deckers. Każdy posiada oczywiście własnego przywódcę, założenia i sposób funkcjonowania. Czwartą frakcją w grze jest grupa antyterrorystyczna STAG, walcząca z gangami.
W poprzednich częściach serii, gangi, choć połączone, nie były tak naprawdę powiązane z fabułą. Tzn. zadania jakie od nich dostawaliśmy można było realizować w dowolnej kolejności i bez konsekwencji. Tym razem wątek fabularny jest ściśle związany z tym co robimy, a w rezultacie trzeba podejmować decyzje ostrożnie i z rozmysłem.
Jako że Saints Row: The Third jest strzelanką, do dyspozycji dostajemy ogromny arsenał broni palnej, począwszy od pistoletów, przez karabiny, na granatach i wyrzutniach skończywszy. Miasto przemierzamy natomiast z wykorzystaniem pojazdów krążących po ulicach. Wystarczy do takowego podejść, pozbyć się kierowcy i już można jechać samodzielnie. Akcja jest dynamiczna, wciągająca i pełna przemocy, tak więc produkt skierowany jest tylko do graczy dojrzałych. Fabułę można pokonać w pojedynkę, lub w towarzystwie innych graczy, w tzw. trybie współpracy.
Saints Row: The Third działa na zmodyfikowanym silniku graficznym pierwowzoru, co zapewnia lepszej jakości oprawę, przepełnioną efektami specjalnymi.
Saints Row nigdy nie było szczególnie lubianą przeze mnie serią i przyznam szczerze, że niezbyt chętnie zabierałem się za trzecią część cyklu. Ostatnie starcie z „dwójką” wspominam co naj...
Święci zdobyli Stillwater. Z piłami mechanicznymi czy dildosami w rękach przegonili wszystkie inne gangi i korporację Ultor, by zawładnąć całym miastem. Dzięki temu stali się celebrytami. Shaundi ma s...
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler