Firma Acer prezentuje Chromebook Plus 514 oraz Acer Chromebook Plus 515 na specjalnym wydarzeniu


bigboy177 @ 17:42 10.11.2023
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

Acer zorganizował specjalną prezentację, w trakcie której dowiedzieliśmy się co nieco na temat nowej serii komputerów przenośnych, czyli Chromebook Plus. Poniżej krótkie sprawozdanie z eventu.

Kilka dni temu na zaproszenie firmy Acer uczestniczyliśmy w specjalnej imprezie zorganizowanej z okazji wprowadzenia na rynek laptopów z serii Chromebook Plus. Urządzenia te nie do końca wpisują się w profil naszego portalu, ale jednocześnie nie jest też tak, że całkowicie do niego nie pasują. Sprawdzą się przede wszystkim w zastosowaniach biurowych, ale jednocześnie świetnie będą działać podczas przeglądania Internetu, a nawet w grach – tyle że nie będą ich przetwarzać natywnie, ale za sprawą jednej z wielu platform streamingowych. Natywne renderowanie gier nie będzie możliwe ze względu na brak odpowiedniej wydajności oraz zastosowanie systemu operacyjnego ChromeOS, a nie Windowsa.

Jak wspomniałem, ze względu na premierę Chromebook Plus zostaliśmy zaproszeni do Warszawy, a na miejscu przemawiali przedstawiciele firm Acer oraz Google. Całe wydarzenie prowadził Hubert Urbański, a pod koniec pojawiła się jego gwiazda, Dariusz Szpakowski. Odpowiadał on na rozmaite pytania publiczności, w tym także na te związane z jego karierą, ale z naszej perspektywy zdecydowanie ważniejsze i ciekawsze były nowe laptopy Acera, które na rynek firma wprowadza z pomocą Google.

Zacząć wypada od tego, że Chromebooki to specjalna kategoria laptopów, które opracowywane są w zgodzie z pewną filozofią. Mają to być komputery łatwe w obsłudze, nieobciążone nadętym systemem operacyjnym, działające szybko, wspierane aktualizacjami przez długi czas (bodajże 10 lat) i przede wszystkim niedrogie. Wszystkie te cechy musi spełniać maszyna określana mianem Chromebooka. Czym zatem różni się zwykły Chromebook od Chromebooka Plus? Jak nie trudno wywnioskować, parametrami technicznymi oraz ceną. Google wprowadziło też do Chromebooków Plus rozwiązania, których nie ma nigdzie indziej, o czym za moment.

Chromebook Plus w stosunku do wariantu standardowego oferuje dwukrotnie wyższą moc obliczeniową, kamerę i ekran o rozdzielczości 1080p, podwójną pamięć RAM oraz podwójną przestrzeń dyskową. Urządzenie tego typu musi też być przystępne cenowo. Nowy sprzęt Acera, a dokładnie Chromebook Plus 515 oraz Chromebook Plus 514, wszystkie wymienione wymagania spełnia, a my mogliśmy samodzielnie sprawdzić obie maszyny w trakcie wydarzenia, którego byliśmy uczestnikami.

Najpierw jednak dowiedzieliśmy się co nieco na temat tego, jak Acer Polska w ogóle zaczął wchodzić na rodzimy rynek z Chromebookami. Początki nie były łatwe, ale w miarę upływu czasu użytkownicy coraz chętniej sięgali po te komputery, a w efekcie Acer Chromebook w tym momencie ma pozycję lidera, jeśli chodzi o urządzenia oparte na systemie ChromeOS. W samym tylko sierpniu, rozeszło się 3000 sztuk Chromebooków od firmy Acer, co stanowiło 83% udziału w tej kategorii na polskim rynku B2C (sprzedaży w ręce klientów detalicznych). Acer wynik ten planuje rzecz jasna poprawić w kolejnych miesiącach i latach, a pomóc mają w tym wydajniejsze Chromebooki Plus. Oczywiście wprowadzenie na rynek nowych komputerów nie oznacza, że wariant standardowy, czyli zwykły Chromebook, zniknie. Tak się nie stanie. Acer chce, aby użytkownicy mieli możliwie szeroki wybór i byli w stanie dobrać coś dla siebie.

Jak wspomniałem, Chromebooki działają na systemie ChromeOS, opracowanym przez firmę Google. Przedstawiciel korporacji, Torbjørn Bjering, wyszedł na scenę w trakcie eventu i także co nieco poopowiadał, skupiając się na lekkości, wydajności oraz bezpieczeństwie systemu ChromeOS. Pochwalił się on między innymi tym, że odkąd OS powstał, nie było na nim ani jednego wirusa. System jest w pełni bezpieczny, łatwy w obsłudze, a w jego "sercu" znajduje się chmura, dzięki której dostęp do wszystkich plików mamy wszędzie i na każdym urządzeniu, korzystającym z technologii opracowanych przez Google. Bjering podkreślił oczywiście, że Google nie zamyka się na własne oprogramowanie i dlatego na Chromebookach można korzystać z softu opracowanego przez inne firmy, czyli pakietu Office, Adobe itd. Napomknął on również o grach, którymi możemy się bawić np. dzięki usłudze GeForce Now.

Sprawdź także:
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?