Zakończenie ma być zamknięte. Nie zmienia to faktu że nie będzie to ostatni Mass Effect, po tej części po prostu rozstaniemy się z Shepardem. Twórcy twierdzą że uniwersum ma zbyt duży potencjał by tak szybko kończyć serię (oczywiście nie chodzi o kasę). Mnie w zapowiedzi uspokajają lokacje jakie przyjdzie nam odwiedzić. Miałem obawy że zbyt duża część gry rozegra się na ziemi co dla mnie byłoby minusem, nie było tego kosmicznego klimatu. Jak dla mnie nie musieliby zmieniać niczego, żadnej mechaniki rozgrywki, grafiki, nic. Tak czy inaczej zagrałbym ze względu na historię która jest dosyć ciekawa.