Offline
A ja jakoś dobrnąłem do końca.Teksty niektórych jojczących gości obłędne.Klimat trzyma poziom.Wybory moralne?Cóż,wstyd się przyznać,tego już za bardzo nie kojarzę,chociarz zarys fabuły i rozterki bohatera zwiazane ze śmiercią rodziny pamiętam.Mocna rzecz.