Strona główna » Kącik RPG » Podgląd tematu

Wiedźmin 2: Zabójcy Królów (Xbox 360)

ObserwujMam (105)Gram (38)Ukończone (65)Kupię (20)

Recenzja Wiedźmin 2: Zabójcy Królów X360 - komentarze

Offline
Dirian //grupa MiastoGier.pl » [ Redaktor ]0 kudos
Cytat: Pietek=)
Uff doczytałem i na szczęście Tomasz Gop nie wyklucza wersji na PS3 Uśmiech
I nawet dosyć stosowny argument podał. Ahh teraz pozostaje czekać Uśmiech


Wypowiedź Gopa na temat wersji na PS3 pochodzi z zamierzchłych czasów, a facet nie pracuje już w CDP od dobrych kilku miesięcy. Wersja na PS3 to już raczej temat wymarły i nierealny.



Offline
Szymono111 //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ Ahmed Terrorysta (exp. 727 / 800) lvl 8 ]0 kudos
Dobrze że nie mam przymusu kupowania Wiedźmina na XBOXA360,gdyż wersja pecetowa już się zaktualizowała i wszystko jest identyczne. Gdy tylko zwolni mi się kilka godzin,to od razu odpalę nowego questa dodanego do wersji Xbox-owej na PC.
Gorąco polecam Wiedźmina 2,czy to na komputery czy też na konsolę od microsoftu.

Kto wie?
bigboy177 //grupa MiastoGier.pl » [ Redaktor Naczelny ]0 kudos
@Daerdin - tak, questy wydłużają o kilka godzin rozgrywkę (4-5h). Nie ująłem tego w recenzji, bo w sumie nie rozpisywałem się na temat fabuły aż tak dokładnie. Są one wrzucone do trzeciego aktu, z tego, co kojarzę i całkiem fajnie komponują się z resztą opowieści. Nie chciałbym więcej opisywać, bo wtedy musiałbym spoilerami rzucać.

Offline
Fox46 //grupa Wojownicy RPG » [ Maestro de la Orden (exp. 150432 / 8388600) lvl 20 ]0 kudos
Cytat: bigboy177
@Daerdin - tak, questy wydłużają o kilka godzin rozgrywkę (4-5h). Nie ująłem tego w recenzji, bo w sumie nie rozpisywałem się na temat fabuły aż tak dokładnie. Są one wrzucone do trzeciego aktu, z tego, co kojarzę i całkiem fajnie komponują się z resztą opowieści. Nie chciałbym więcej opisywać, bo wtedy musiałbym spoilerami rzucać.


I bardzo odorze zrobili bo ponoć Akt 3 to był najkrótszy akt z całej gry , ale jak dla mnie to ta gra powinna mieć co najmniej z 6 aktów Szczęśliwy i powinna być jeszcze dłuższa Dumny

Ja musiałem od nowa zacząć grę bo mi sejwy zeżarło Smutny

Offline
derm //grupa Stowarzyszenie Płatnych Morderców » [ Ahmed Terrorysta (exp. 404 / 800) lvl 8 ]0 kudos
Co prawda napaliłem się na tą grę dużo wsześniej ale preszedłem ją dopiero teraz i mam bardzo mieszane uczucia.Z jednej strony ciekawa fabuła,dobry system walki i rozwoju głównego bohatera a z drugiej wykonanie techniczne.O ile do oprawy AV trudno się przyczepić,również dubbing jest w pełni profesjonalny to sama rozgrywka woła o pomstę do nieba.Praktycznie nie ma żadnej swobody eksploracji świata,poruszamy się tylko tam gdzie przewidział to producent a naszego Wiedźmina potrafi zatrzymać byle krzaczek czy kałuża,nigdzie nie da się wskoczyć czy zeskoczyć poza nielicznymi,ściśle określonymi miejscami a dzięki "znakomitej" mapie z której to odczytać cokolwiek w większości przypadków graniczy z cudem większość gry polega na bezsensownym łażeniu i szukaniu celu,przydałoby się też kilka miejsc do szybkiej podróży ale to akurat najmniejszy problem bo lokacje jak na grę RPG są wyjątkowo niewielkie.Zaskoczyła mnie również długość samej gry,gdyby nie wspomniane wcześniej bezcelowe łażenie i filmiki przerywnikowe to przygoda zakończyłaby się bardzo szybko.Co prawda grę można przejść dwukrotnie(ścieżka Iorwetha i Vernona Rosche) ale nie wiem czy mam na to ochotę.A naprawdę mogła to być gra wyjątkowa a tak jak już wspomniałem mam bardzo mieszane uczucia.Jedno jest pewne,do The Elder Scrolls to jeszcze przed Wiedźminem daleka droga i panowie z CDproject muszą się wiele nauczyć.

Offline
sebogothic //grupa Mieszczanie » [ Wojownik (exp. 2056 / 3000) lvl 11 ]0 kudos
Nie jest powiedziane, że każdy erpeg musi się rozgrywać w otwartym świecie. Wiedźmin stawia na fabułę, TESy na swobodę, w każdym tym rozwiązaniu są jakieś plusy i minusy. Wiedźmin 3 ma mieć jednak otwarty świat, a przy okazji nie ucierpi na tym fabuła, więc Skyrim może zostać zdetronizowany Szczęśliwy Mi tam to jakoś zbytnio nie przeszkadzało. Lokacje były ciekawe, różnorodne i cieszyły oko. Wskakiwać nie bardzo było gdzie, a jak było to dało się to zrobić. No i szybka podróż nie jest raczej potrzebna, bo świat nie jest jakiś ogromny jak sam przyznałeś.
Ja przeszedłem W2 dwa razy, o dziwo tą samą ścieżką. Jakoś nie mogłem się przemóc by postąpić inaczej...

Liczba czytelników: 475817, z czego dziś dołączyło: 0.
Czytelnicy założyli 53796 wątków oraz napisali 675857 postów.