Jest w gamepassie, nawet zacząłem grać, ale po kilku godzinach poszła w odstawkę. Jakoś nie przyciąga do siebie w odróżnieniu od genialnego Dethloopa, którego odstawiłem dopiero po napisach końcowych.
Za dużo japonczyzny, za mało grywalnosci i fabuły w tym Tokyo.
Przeciwnicy też nie zachęcają.