Fajne, o ile będzie to np. wybór między dwiema stronami, z których każda ma do pewnego stopnia rację. A nie, że gra najpierw nam daje wybór między teoretycznie dobrą i złą stroną, po czym wywraca to do góry nogami po dokonaniu wyboru poprzez jakiś fakt, którego nie mieliśmy sposobności odkryć przed swoją decyzją.