Nie może też być tematem tabu, zresztą co rozumiesz przez normalne społeczeństwo?
BioWare robi to co większość ruchów, feministycznych, ekologicznych, gejowskich. Uważają oni że najpierw powinno się kogoś kopnąć w twarz, następnie siąść do rozmów (jest szansa że ten ktoś będzie wtenczas słuchał).
Może to i "chłyt makentingowy", a może wcale nie. Jakoś nie zauważyłem żeby tą homoseksualnością jakoś specjalnie się narzucano. W normalnym społeczeństwie jest miejsce dla osób heteroseksualnych jak i dla gejów czy lesbijek. To samo dotyczy wyznania, koloru skóry czy wyglądu. Zdumiewające że społeczność graczy która podobno jest bardziej otwarta na inność, gdy przychodzi co do czego zaczyna pluć końskim jadem, na akurat w tym wypadku maga geja.
Hogwh!