Wybrzydzanie i niekończenie gier to kolejny powód, dla którego najchętniej bym takich buraków "wyselekcjonował".
Owszem, jak się wyda własne pieniądze i to często niemałe, to aż szkoda rzucić w kąt.
Swoją drogą statystyka w newsie pochodzi z XBL, więc pewnie dotyczy oryginałów. U piratów ten procent byłby dużo, dużo niższy...
Czasem wejdę na jakiś torrentowy serwis by sprawdzić, czy już coś wyciekło i jak bardzo debile toczą pianę, że nie ma cracka, albo coś nie działa...