Nacjonalista się znalazł... Jak przeżyłeś to, ze gameplay nie jest po polsku? Gdyby nad polskimi grami pracowali wyłącznie Polacy i wyłącznie za polski kapitał, to takim Wiedźminem 2 raczej byśmy się nie cieszyli. Ani Dead Island. Który swoją drogą, ciut mnie rozczarowuję. Tak jak bat, spodziewałem się czegoś więcej, niż tylko zwyczajnego wyżynania zombiaków.
Tak w ogóle... Jedziemy sobie tym samochodem, rozjeżdżamy sztywnych, ładnie nam pęka szyba, laska o figurze modelki wybija ją goła ręką... ok. Ale dlaczego po tej jeździe samochód jest cały czyściutki, jak z myjni? Powinien mieć maskę w krwi i flakach przecież.