Dead Island (XBOX 360)

ObserwujMam (24)Gram (7)Ukończone (16)Kupię (11)

Dead Island (XBOX 360) - recenzja gry


@ 09.09.2011, 23:43
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!

Techland w ostatnim czasie nie ma łatwo. Najpierw były problemy z przeciętną jakością najnowszej odsłony Call of Juarez, a w ostatnim czasie doszły jeszcze kłopoty po premierze Dead Island.

Techland w ostatnim czasie nie ma łatwo. Najpierw były problemy z przeciętną jakością najnowszej odsłony Call of Juarez, a w ostatnim czasie doszły jeszcze kłopoty po premierze Dead Island. W przypadku tej drugiej produkcji nie chodzi jednak o to, że jest słaba, ale bardziej o przeróżne mniejsze i większe wpadki, rzucające cień, na to skądinąd całkiem zacnie połączenie gry akcji z elementami RPG. Nie jest to może hit na miarę wyśmienitego Deus Ex: Bunt Ludzkości, ale mimo to, zdecydowanie warto się z nim zapoznać.



Akcja Dead Island przenosi nas na wyspę Banoi, u wybrzeży Papui-Nowej Gwinei. Na początku widzimy jak tamtejsi mieszkańcy oraz rezydenci okolicznych hoteli uczestniczą w imprezie, gdy nagle, ni stąd, ni zowąd pojawiają się krwiożercze zombie i zaczynają atakować. W tym momencie zostajemy przeniesieni na ekran wyboru jednej z czterech dostępnych postaci. Są nimi: Xian Mei, Sam B, Logan oraz Purna. Zabawę zaczynamy po przebudzeniu z dość mocnego snu – wywołanego mieszanką alkoholu i jakiś bliżej niezdefiniowanych tabletek.

Jako, że wirtualne ego występuje w czterech wersjach, słów kilka na temat każdej z nich. Xian jest Chinką i pracuje w pobliskim kurorcie jako recepcjonistka. Jej podstawowym narzędziem mordu są miecze oraz inne przedmioty, wyposażone w ostrza. Sam B to czarnoskóry raper, który na wyspie jest w celach wypoczynkowych. Jest największy z całej czwórki i najlepiej czuje się z dużym młotem, toporem czy kluczem w dłoni. Logan – były zawodnik futbolu amerykańskiego także jest na Banoi by odpocząć od miejskiego zgiełku. Jego domeną są noże i inne przedmioty, którymi można sięgać przeciwników na odległość. Ostatnia protagonistka – Purna – jest byłym policjantem, teraz ochroniarzem i właśnie w związku z tym, najskuteczniej posługuje się bronią palną.

Co istotne, każdy z wymienionych powyżej bohaterów jest rzeczywiście inny. Posiada odmienne umiejętności, wady i zalety. Dodatkowo, przechodząc wątek fabularny poznajemy sporo szczegółów na temat ich życia. Wszyscy mają odrobinę inną historię, choć przebieg oraz zakończenie całej fabuły są za każdym razem takie same. W tym przypadku akurat nie ma różnic, niemniej jednak fajnie wiedzieć, że okazyjnie wkroczymy na jakieś rozdroża i historia poprowadzi nas w odmiennym kierunku. Dzięki temu warto rozegrać fabułę kilkakrotnie, znajdując odrobinę inne doznania. Za to należy się producentowi duży plus. Tym bardziej, że ukończenie Dead Island pochłania od około 20, do ponad 30 godzin. Kiedy przemnożymy to przez liczbę protagonistów dostajemy imponujący wynik.

Dead Island (XBOX 360)

W chwilę po wkroczeniu na wyspę na wskroś przeniknął mnie klimat produkcji. Od razu czuć beznadziejną sytuację w jakiej się znaleźliśmy. Dookoła nie ma praktycznie nikogo żywego, hotel i jego okolice zostały zrujnowane, a na domiar złego, wszędzie panoszą się nieumarli. Zaczynamy od zbierania jakiś podstawowych surowców, znalezienia czegoś do zjedzenia oraz broni. W tym celu przeszukujemy pokoje, otwieramy walizki i kuferki. W każdym kilka dolarów, albo jakiś przydatny grat – wszystko jest potrzebne, tym bardziej, że surowce w grze są trudne do zdobycia. A to właśnie z ich pomocą jesteśmy w stanie ulepszać posiadane uzbrojenie, a nawet budować całkiem nowe ustrojstwa.


Screeny z Dead Island (XBOX 360)
Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosRavnarr   @   20:29, 10.09.2011
Eee, to już czepiactwo, za dużo byś chciał Szczęśliwy To nie Simsy, żeby co chwilę ciuchy zmieniać, bo inny teren jest Szczęśliwy
0 kudosMicMus123456789   @   20:32, 10.09.2011
Ale jednak to śmieszne nie przeszkadza ale śmieszy ;D
0 kudosbat2008kam   @   20:35, 10.09.2011
Cieszy to, że gierka jest solidna, ale raczej w nią nie zagram... Jakoś po Far Cry 2 nie za bardzo wierzę w sandboxy w perspektywie FPP. Nawet Borderlands olałem.
0 kudosniesmial   @   21:39, 10.09.2011
Nawet chciałbym w to zagrać ale nie mam xbpx360 , ale jak tak czytam komentarze to wnoskuję z nich że ta gra nie jest warta uwagi ;) ale zobaczę Szczęśliwy
0 kudosMicMus123456789   @   21:39, 10.09.2011
Ona jest na wszystkie 3 platformy.
0 kudosFox46   @   22:27, 10.09.2011
Cytat: Ravnarr
Może po prostu Techland w całości skupił się nad DI i w związku z tym COJ jest gorszy?

Dupa tam COJ jest słąby a Dead Island Jest taki sobie można powiedzieć mocno średni jak dla mnie.

Dużo baguw ma i tyle tak samo niedopracowana gra jak COJ. Gra ładniej wyglądała na Chrome Engione 4 niż na Chrome Engine 5. Na pierwszych zapowiedziach lepiej się prezentowała niż teraz.

Najsłabsza strona tej gry to Fabuła, tu stoi bardzo słabo.

grę można przejść w 10H wykonując wszystkie zadanie (tylko dla wytrwalszych) mamy około 25H gry dlaczego dla wytrwalszych bo czasem mamy wrażenie ze już to zadanie wykonywaliśmy, lub po prostu zadania nas zanudzają heh idz przynieś misia lasce, przynieśc 5 butelek gorzały kolesiowi. jednym słowem nic z konkretnych zadań pobocznych takich nie ma.

Wiele ludzi porównuje ją do Borderlands, ale tej grze daleko daleko do Borderlands. Walka z zombie jest trochę śmieszna owszem mamy broń biała itp: ale żeby broń palna była słabsza od broni białej heh to już jest bardzo głupie rozwiązanie

Dla przykładu Kałach strzela pociskami 7,62. Strzelasz w Zombie raz ,drugi,trzeci,czwarty i dopiero upada wszystkie strzały w głowę heh bez sensu z pistoletu jest podobnie.

Ja ta grę oceniam nieco lepiej niż COJ tak na 6,5. Pograłem na PCu kolegi łącznie 6H i naprawdę mi się już znudziła.
0 kudosRavnarr   @   23:13, 10.09.2011
Argument z bronią jest raczej zabawny - przecież to zombiaki, co im mogą kule zrobić? Połaskotać? Wiec dla mnie to nie minus. Co do długości gry, to raczej wierze recenzji, gdzie podane jest ponad 30 godzin. Bo przechodzenie samej głównej fabuły to raczej głupota.
0 kudosFox46   @   00:07, 11.09.2011
Cytat: Ravnarr
Argument z bronią jest raczej zabawny - przecież to zombiaki, co im mogą kule zrobić? Połaskotać? Wiec dla mnie to nie minus. Co do długości gry, to raczej wierze recenzji, gdzie podane jest ponad 30 godzin. Bo przechodzenie samej głównej fabuły to raczej głupota.


Minus, bo jedyny organ u zombie który funkcjonuje w iluś tam procentach to MÓZG po jednym strzale w głowę ciało zombie obumiera i jest bezwładne.
0 kudosRavnarr   @   11:28, 11.09.2011
A może te zombiaki działają na innej zasadzie? Zresztą, w recenzji napisane jest, że w grze skupiono się na broni białej, nie palnej.
0 kudosCioperek   @   14:42, 11.09.2011
Po tej recce poleciałem do sklepu i kupiłem grę na PC. I nie żałuje wydanej mamony. Jest kilka niedociągnięć, ale ogólnie gra warta swojej ceny. Człowiek człowiekowi wilkiem, a zombie zombie zombie Szczęśliwy
0 kudoskilo79   @   19:04, 11.09.2011
Dead Island jest grą na co-op 3-4 ludzi, innej opcji by w to grać po prostu nie ma. I nie jest fer ocenianie tej gry po graniu w tryb jednego gracza. Sory redakcjo.
0 kudosFox46   @   19:25, 11.09.2011
Cytat: kilo79
Dead Island jest grą na co-op 3-4 ludzi, innej opcji by w to grać po prostu nie ma. I nie jest fer ocenianie tej gry po graniu w tryb jednego gracza. Sory redakcjo.

Po cześć można się zgodzić po części nie .

Dlaczego

Bo w Co-Opie gra jest ciekawsza o wiele niż na jednego gracza, na jednego gracza gdzie po prostu jest monotonna i w późniejszym czasie nudna. Bo fabuła jest po prostu słaba i nie wciąga a zadania do bani
0 kudoskilo79   @   22:28, 12.09.2011
Co nie zmienia faktu, że bez sensu jest oceniać tę grę w głównej mierze po zagraniu w nią samemu, skoro gdyby redaktorzy mieli możliwość zagrania w to we czwórkę ocena byłaby zupełnie inna. Inna sprawa, że fabuła mogła być lepsza, ale na ten moment, i pewnie do momentu wydania BF3 czy CoDa będzie to najlepszy co-op roku, czy nawet kilku ostatnich lat.
0 kudosSzajch   @   22:53, 12.09.2011
Nie, no. Bez przesady. W tym roku najlepszy coop to będzie Rayman Origins, a z już wydanych w tym roku Portal 2, albo LittleBigPlanet 2. W ciągu kilku ostatnich lat wyszła cała paleta genialnych coopów, które są bez porównania lepsze od Dead Island.
0 kudosSZYMEZ   @   21:52, 29.07.2013
Od jutra Dead Island w CD-Action ( wersja PC oczywiście ). Ja za te niecałe 16 zł się skuszę.
Dodaj Odpowiedź