Tom Clancy's Splinter Cell: Conviction (PC)

Wielkim fanem serii nie jestem ale nie odmówił bym sobie ewentualnej przyjemność zagrania w kolejną część Teraz tylko czekać na potwierdzenie spekulacji

Co by nie było - Chaos Theory już nigdy nic nie przebije.
Ale czekam. Jak to mówią - do trzech razy sztuka. Wierzę, że po poprzednich kiepskich odsłonach, gra znowu będzie mogła nawiązać walkę z Metal Gear Solidem...

Splinter był dobry jako konkurencja dla Metala faktycznie, i miło by było gdyby Ubi wróciło do tego. Lubię skradanki jak cholera, a ostatnio posucha że koszmar.

co jak co batrixie, ale moim zdaniem zaden splinter nie jest wyzwaniem dla metalow ;p ale co, jak co ;p conviction mi sie podobal ;p pewnie dlatego, ze wole skradanki w ktorych sie po cichu zabija, wlasnie jak w conviction, a nie takie w ktorych sie poprostu przechodzi bokiem, niby w chaos theory sobie dusilem wrogow i mialem koncowo 0%, ale w double agent np. byl mission failed :/

No, zależy. Wspomniane przez ciebie Chaos Theory stawiam wyżej niż... MGS-a 3. Tak, to nie żart.
MGS 3 pod względem fabuły wgniatał, ale to Chaos Theory pokazał, jak powinna wyglądać prawdziwa, mistrzowska gra z tego gatunku. No i z szacunkiem dla MGS-a 3, ale niektóre, staromodne rozwiązania psuły grą jak cholera... Zaś CT do dziś króluje.

no widzisz bat, ale za to np. dla mnie mgs4 jest znacznie wyzej, niz mgs3 i ct ;p i to nie tylko pod wzgledem grafiki, czy poprawionej kamery, tylko nawet pod wzgledem fabularnym bardzo mi wpadl w oko mgs4 ;p

Szajch, oczywista oczywistość ;p. MGS 4 to ideał, w moim mniemaniu najlepszy tytuł na PS3. Żadne Unchartedy i GoW-y.
Ale i tak wolę Peace Walkera - realia i fabuła (niemal) przeniesione z trójki, zaś całość pod względem gameplayu przypomina MGS-a 4. Idealny miks dający wybuchową mieszankę. Gra jest bardzo ,,skradankowa'' mimo że właściwie brak tam jakichkolwiek cieni itd.

Splinter może dorównać MGS-om pod względom oprawy, ale o zawiłości fabularnej, zwrotach akcji i kulcie może pomarzyć.

Chaos Teory wniusł bardzo wiele nowego miedzy innymi silnik graficzny który był
1-Bardzo ładny jak na 2006rok (dalej jest )
2-świetną fizykę postaci (czego w dwóch poprzednich częściach nie było)

Dla mnie słaby okazał się tylko Convivtion, Dubble Agent było ok bo miało w sobie to co poprzednie części czyli dużo skradania itp:

Jednak co mnie najbardziej wkurza to to że Na konsole nie ma PL wersji :/ (jedynie Conviction PL napisy ma )

To prawda że "double agent" nie dorównywał swoim poprzednikom ale już "conviction" był dużo lepszy od "double agenta" ale nie od "teoria chaosu" i "pandora tomorrow". Jestem wielkim fanem tej serii .